Związek zawodowy lekarzy rozważa spory zbiorowe

Prezydium OZZL popiera protesty pielęgniarek i położnych. Jednocześnie nie wyklucza, że również lekarze pójdą w ich ślady. Będzie to zależało od wyników negocjacji w sprawie wysokości pensji zasadniczej specjalistów.

Ogólnopolski Związek Zawodowy Pielęgniarek i Położnych rozpoczął przygotowania do sporów zbiorowych w całym kraju. Zapowiedział jednocześnie, że rozważany jest strajk generalny. Lekarze zrzeszeni w OZZL poparli postulaty pielęgniarek, a prezydium związku wezwało lekarzy do wzięcia udziału w referendum strajkowym OZZPiP i wyrażenia poparcia. Co więcej, z komunikatu OZZL wynika, że również lekarze rozważają protesty w formie sporów zbiorowych.

– Dalszy brak postępu w negocjowaniu nowej wysokości tzw. współczynnika pracy dla lekarza specjalisty w ustawie z dnia 8 czerwca 2017 r. o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników zatrudnionych w podmiotach leczniczych spowoduje, że OZZL podejmie decyzję o wchodzeniu w spory zbiorowe organizacji zakładowych związku – zapowiedział w komunikacie Krzysztof Bukiel, przewodniczący Zarządu Krajowego OZZL.

Jak argumentują związkowcy, od maja br. Ministerstwo Zdrowia nie jest w stanie przedstawić stawek dla lekarzy. Współczynnik ten, będący krotnością przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej za rok ubiegły, określa wysokość płacy zasadniczej dla lekarza specjalisty i obecnie wynosi 1,27.

– Nawet poprzedni minister zdrowia Łukasz Szumowski uznał tę wysokość za zbyt niską, skoro w roku 2018 ustalił pensję zasadniczą dla lekarzy specjalistów w wysokości odpowiadającej 1,6 przeciętnego wynagrodzenia za rok poprzedni – przypomina OZZL.

Przeczytaj także: „Coraz bliżej strajku pielęgniarek i położnych".

Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.