Zagłębiowskie Centrum Onkologii

Szkodliwość badań obrazowych jest bardzo niska

Udostępnij:

– Takie badania, jak tomografia komputerowa i mammografia, dzięki postępowi technologicznemu nie stwarzają dużego zagrożenia dla zdrowia. Ich szkodliwość jest bardzo niska. Natomiast dobra diagnoza i wczesne wykrycie choroby mogą uratować życie – podkreśla dr Anna Krzywda z Zagłębiowskiego Centrum Onkologii.

Nieprawdziwe informacje z internetu

8 listopada obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Radiologii – celem święta jest budowanie świadomości społecznej na temat roli, jaką radiologia odgrywa w opiece zdrowotnej.

Specjaliści tej dziedziny apelują, aby nie obawiać się badań obrazowych i nie kierować niesprawdzonymi i nieprawdziwymi informacjami z internetu o rzekomej szkodliwości badań, takich jak tomografia komputerowa czy mammografia. Podkreślają, że jeśli pojawiają się jakiekolwiek niepokojące symptomy, zawsze warto je przebadać.

Jak stwierdza dr Anna Krzywda, kierująca Zakładem Diagnostyki Obrazowej w Zagłębiowskim Centrum Onkologii w Dąbrowie Górniczej, szkodliwość takich badań jest bardzo niska, a właściwie postawiona diagnoza i wczesne wykrycie choroby mogą uratować życie.

Dr Krzywda wyjaśnia, że radiolog to „taki trochę ukryty lekarz”, którego na co dzień nie widać i pewnie nie wszyscy wiedzą, na czym polega jego rola w procesie diagnostycznym, ale faktycznie diagnozuje on pacjenta i jego chorobę.

– Jeżeli chodzi o diagnostykę nieinwazyjną, mamy możliwość używania różnych technik. Najbardziej znane to tomografia, rezonans, USG, mammografia czy rentgen. Odrębną gałęzią jest radiologia inwazyjna, która obejmuje m.in. zabiegi polegające np. na pobieraniu wycinków z guzów – wylicza specjalistka.

Odnosząc się do niesprawdzonych, nierzetelnych informacji w internecie dotyczących szkodliwości metod diagnostyki obrazowej, ekspertka zaznacza, że choć nie są to metody całkiem obojętne dla ludzkiego organizmu, ich szkodliwość jest niska, natomiast korzyści z ich stosowania są bezsprzeczne.

Diagnoza podstawą leczenia

– Nie bójmy się diagnozować. Jeżeli są jakiekolwiek symptomy, które nas niepokoją, warto się zbadać, warto się zdiagnozować – nie należy czekać, aż choroba rozwinie się na tyle, że rokowanie stanie się bardzo niepewne i niekorzystne dla pacjenta. Szybka diagnostyka może uratować życie, więc nie odwlekajmy jej w czasie, nie bójmy się, diagnostyka nie boli – podkreśla dr Krzywda.

Międzynarodowy Dzień Radiologii jest obchodzony 8 listopada – tego dnia w 1895 r. Wilhelm Roentgen odkrył istnienie promieni X, rozpoczynając nową dziedzinę medycyny. Dokonany dzięki temu odkryciu postęp w szybkim i skutecznym obrazowaniu ciała człowieka spowodował przełom w profilaktyce i leczeniu wielu chorób. Radiologia stała się jedną z najszybciej rozwijających się dziedzin medycyny.

Promieniowanie, odkryte przez niemieckiego fizyka, pozwala dokonywać prześwietleń ludzkiego ciała, wykrywać i oceniać złamania kości, diagnozować zapalenie płuc czy leczyć i łagodzić objawy chorób nowotworowych. Obchody Międzynarodowego Dnia Radiologii mają na celu budowanie świadomości, co wnosi ona do bezpiecznej opieki nad pacjentami, a także propagowanie roli, jaką radiolodzy i technicy radiologii odgrywają w opiece zdrowotnej.

Dzięki odkryciu promieni X Wilhelm Roentgen otrzymał w 1901 r. pierwszą w historii Nagrodę Nobla w dziedzinie fizyki. Nie opatentował rezultatów swoich badań, a pieniądze z nagrody przekazał uniwersytetowi w Wuerzburgu. Podczas hiperinflacji po I wojnie światowej Roentgen został zrujnowany i spędził resztę życia w wiejskim domu w Weilheim niedaleko Monachium.

Przeczytaj także: „MikroRNA – szara eminencja genomu”.

Menedzer Zdrowia twitter

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.