Dłuższe resuscytacje w warunkach szpitalnych skutkują wyższym odsetkiem przeżyć
Autor: Małgosia Michalak
Data: 06.09.2012
Źródło: Goldberger ZD, Chan PS, Berg RA i wsp. Duration of resuscitation efforts and survival after in-hospital cardiac arrest: an observational study. The Lancet 2012; early online publication.
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Goldberger i wsp. przeanalizowali największy na świecie rejestr danych, opisujących przypadki 64,339 zatrzymań krążenia i resuscytacji, aby zbadać zależność między długością czasu akcji resuscytacyjnej a uzyskiwanymi wynikami.
Dla każdego z 435 szpitali, które dostarczyły dane do rejestru, obliczono średni czas do przerwania resuscytacji u osób, u których zakończyła się ona zgonem chorego. Autorzy stwierdzili, że u prawie połowy pacjentów resuscytowanych w szpitalach (48.5%) nastąpił powrót spontanicznej akcji serca i krążenia. Odsetek osób, które przeżyły do wypisu był niższy i wyniósł 15.4%. Mediana czasu nieudanej resuscytacji wyniosła 20 minut, a zakończonej powodzeniem - 12 minut. Goldberger i wsp. obliczyli również iloraz ryzyka powrotu spontanicznej czynności serca w szpitalach, gdzie zwykło się dłużej resuscytować pacjentów, względem szpitali, gdzie resuscytacja w przypadkach zakończonych niepowodzeniem była zazwyczaj krótsza. Współczynnik ten wyniósł 1.12 (p < 0.0001), co wskazało na lepsze prawdopodobieństwo przeżycia u chorych resuscytowanych w szpitalach, gdzie średnio resuscytacje trwały dłużej. Autorzy podkreślili, że uzyskane wyniki nie pozwalają na określenie optymalnej długości czasu prowadzenia resuscytacji krążeniowo-oddechowej.