Dr hab. n. med. Dominik Dytfeld z prezentacją ustną wyników badania ATLAS podczas kongresu ASCO 2022
Redaktor: Krzysztof Zielonka
Data: 01.06.2022
Tagi: | szpiczak, badanie ATLAS |
Wyniki badania ATLAS zostały zakwalifikowane do ustnej prezentacji podczas konferencji ASCO 2022, najbardziej prestiżowej konferencji onkologicznej, która odbywa się od 4 do 7 czerwca br. To wyróżnienie dla polsko-amerykańskiej grupy prowadzącej projekt, docenienie polskiej hematologii oraz ważny głos w dyskusji nad zmianą dotychczasowego leczenia podtrzymującego po autologicznym przeszczepieniu szpiku u chorych na szpiczaka plazmocytowego.
Badanie ATLAS to jedno z pierwszych badań Polskiego Konsorcjum Szpiczakowego i pierwsze badanie polsko-amerykańskie, prowadzone we współpracy z prof. Andrzejem Jakubowiakiem z Uniwersytetu w Chicago, światowej sławy hematologiem, pomysłodawcą i głównym badaczem po stronie amerykańskiej. Celem badania ATLAS było porównanie skuteczności dwóch rodzajów leczenia podtrzymującego u chorych na szpiczaka plazmocytowego po autologicznym przeszczepieniu szpiku. W badaniu wzięło udział 159 pacjentów z Polski oraz 21 z USA; w ramieniu badanym podawano karfilzomib z lenalidomidem i deksametazonem (KRd); w ramieniu kontrolnym – lenalidomid.
Wyniki badania pierwszy raz zostaną zaprezentowane podczas kongresu ASCO (American Society of Clinical Oncology) 5 czerwca. Ustna prezentacja wyników badań polsko-amerykańskiej grupy to duże wyróżnienie, zwłaszcza że w tym roku na kongres ASCO zgłoszono ponad 6 tys. prac. – Prezentacja ustna na największej konferencji onkologicznej na świecie, na której będzie 60–70 tys. osób, to ogromne wyróżnienie dla mnie, a także dla wszystkich badaczy – była to wspólna praca polskich i amerykańskich naukowców pod opieką i wsparciem prof. Andrzeja Jakubowiaka. Pokazaliśmy, że polscy naukowcy mogą prowadzić badania na profesjonalnym poziomie, na równi z naukowcami z całego świata – mówi dr hab. n. med. Dominik Dytfeld, prezes Polskiego Konsorcjum Szpiczakowego (Polish Myeloma Consortium).
Dodatkowym wyróżnieniem jest to, że prezentacja została również zakwalifikowana do elitarnej grupy najciekawszych abstraktów, „Best of ASCO”. – To dowód, że polska hematologia jest na najwyższym naukowym poziomie. Według nieoficjalnych informacji mieliśmy drugą najwyższą pozycję z prac hematoonkologicznych zgłoszonych na ASCO – dodaje dr hab. n. med. Dominik Dytfeld.
Polsko-amerykańska współpraca
Współpracę z Polską Grupą Szpiczakową docenia prof. Andrzej Jakubowiak. – Jestem niezwykle zbudowany tym, jak wyglądała współpraca z polskimi ośrodkami, bardzo dobrą organizacją badania. Jestem też pod wrażeniem tego, co polscy hematolodzy osiągnęli w ostatnich latach, mogą oni bardzo dużo wnieść w badania na temat szpiczaka: nie tylko jako grupa współpracująca z innymi ośrodkami, ale również samodzielnie – mówił prof. Andrzej Jakubowiak podczas IX Międzynarodowej Konferencji Naukowo-Szkoleniowej „Transplantacja komórek krwiotwórczych w leczeniu szpiczaka i innych dyskrazji plazmocytowych”.
– Badanie ATLAS było pierwszym badaniem polsko-amerykańskim i jednym z pierwszych Polskiego Konsorcjum Szpiczakowego. Musieliśmy wiele się nauczyć, stworzyć procedury. Nie było to łatwe, tym bardziej cieszę się, że efekt pracy polskich hematologów został uhonorowany taką nagrodą, jaką jest prezentacja ustna podczas ASCO. Obecnie trwa już kolejne badanie polsko-amerykańskie – COBRA – w leczeniu indukującym szpiczaka. Cieszę się, że możemy nadal rozwijać polsko-amerykańską współpracę – zaznacza dr hab. n. med. Dominik Dytfeld.
Wyniki badań ATLAS będą też prezentowane w Wiedniu na konferencji Europejskiego Towarzystwa Hematologów (European Hematology Association, EHA) od 9 do 12 czerwca 2022 r.
Lepsze leczenie dla polskich pacjentów
Badanie ATLAS może mieć wpływ na rutynowe postępowanie w szpiczaku. – Zaproponowaliśmy nową formę leczenia podtrzymującego po przeszczepieniu autologicznym, próbowaliśmy udowodnić, że jest ona lepsza od standardowej. Na pewno wyniki naszych badań będą ważnym głosem w dyskusji – mówi dr hab. n. med. Dominik Dytfeld.
Możliwość uczestniczenia w badaniu ATLAS była korzyścią dla polskich pacjentów: obydwie grupy otrzymywały lepsze leczenie niż finansowane przez NFZ. Pierwszym pacjentem w Polsce biorącym udział w badaniu był Jakub Bartkowiak, który zachorował na szpiczaka w wieku 31 lat. Po przeszczepieniu szpiku otrzymał w styczniu 2017 r. leczenie w schemacie KRd. Po 8 cyklach okazało się, że choroba jest niewykrywalna, nie miał też choroby resztkowej. – Obecnie przyjeżdżam do szpitala jedynie na kontrole i po leki – przyjmuję tylko leczenie podtrzymujące w tabletkach. Czuję się dobrze, wróciłem do pracy, do normalności. Wszystkim pacjentom, którzy zachorowali na szpiczaka, chciałbym powiedzieć, że nie można tracić nadziei. Dzięki badaniom klinicznym mamy w Polsce dostęp do bardzo nowoczesnych leków – mówi Jakub Bartkowiak.
Wyniki badania pierwszy raz zostaną zaprezentowane podczas kongresu ASCO (American Society of Clinical Oncology) 5 czerwca. Ustna prezentacja wyników badań polsko-amerykańskiej grupy to duże wyróżnienie, zwłaszcza że w tym roku na kongres ASCO zgłoszono ponad 6 tys. prac. – Prezentacja ustna na największej konferencji onkologicznej na świecie, na której będzie 60–70 tys. osób, to ogromne wyróżnienie dla mnie, a także dla wszystkich badaczy – była to wspólna praca polskich i amerykańskich naukowców pod opieką i wsparciem prof. Andrzeja Jakubowiaka. Pokazaliśmy, że polscy naukowcy mogą prowadzić badania na profesjonalnym poziomie, na równi z naukowcami z całego świata – mówi dr hab. n. med. Dominik Dytfeld, prezes Polskiego Konsorcjum Szpiczakowego (Polish Myeloma Consortium).
Dodatkowym wyróżnieniem jest to, że prezentacja została również zakwalifikowana do elitarnej grupy najciekawszych abstraktów, „Best of ASCO”. – To dowód, że polska hematologia jest na najwyższym naukowym poziomie. Według nieoficjalnych informacji mieliśmy drugą najwyższą pozycję z prac hematoonkologicznych zgłoszonych na ASCO – dodaje dr hab. n. med. Dominik Dytfeld.
Polsko-amerykańska współpraca
Współpracę z Polską Grupą Szpiczakową docenia prof. Andrzej Jakubowiak. – Jestem niezwykle zbudowany tym, jak wyglądała współpraca z polskimi ośrodkami, bardzo dobrą organizacją badania. Jestem też pod wrażeniem tego, co polscy hematolodzy osiągnęli w ostatnich latach, mogą oni bardzo dużo wnieść w badania na temat szpiczaka: nie tylko jako grupa współpracująca z innymi ośrodkami, ale również samodzielnie – mówił prof. Andrzej Jakubowiak podczas IX Międzynarodowej Konferencji Naukowo-Szkoleniowej „Transplantacja komórek krwiotwórczych w leczeniu szpiczaka i innych dyskrazji plazmocytowych”.
– Badanie ATLAS było pierwszym badaniem polsko-amerykańskim i jednym z pierwszych Polskiego Konsorcjum Szpiczakowego. Musieliśmy wiele się nauczyć, stworzyć procedury. Nie było to łatwe, tym bardziej cieszę się, że efekt pracy polskich hematologów został uhonorowany taką nagrodą, jaką jest prezentacja ustna podczas ASCO. Obecnie trwa już kolejne badanie polsko-amerykańskie – COBRA – w leczeniu indukującym szpiczaka. Cieszę się, że możemy nadal rozwijać polsko-amerykańską współpracę – zaznacza dr hab. n. med. Dominik Dytfeld.
Wyniki badań ATLAS będą też prezentowane w Wiedniu na konferencji Europejskiego Towarzystwa Hematologów (European Hematology Association, EHA) od 9 do 12 czerwca 2022 r.
Lepsze leczenie dla polskich pacjentów
Badanie ATLAS może mieć wpływ na rutynowe postępowanie w szpiczaku. – Zaproponowaliśmy nową formę leczenia podtrzymującego po przeszczepieniu autologicznym, próbowaliśmy udowodnić, że jest ona lepsza od standardowej. Na pewno wyniki naszych badań będą ważnym głosem w dyskusji – mówi dr hab. n. med. Dominik Dytfeld.
Możliwość uczestniczenia w badaniu ATLAS była korzyścią dla polskich pacjentów: obydwie grupy otrzymywały lepsze leczenie niż finansowane przez NFZ. Pierwszym pacjentem w Polsce biorącym udział w badaniu był Jakub Bartkowiak, który zachorował na szpiczaka w wieku 31 lat. Po przeszczepieniu szpiku otrzymał w styczniu 2017 r. leczenie w schemacie KRd. Po 8 cyklach okazało się, że choroba jest niewykrywalna, nie miał też choroby resztkowej. – Obecnie przyjeżdżam do szpitala jedynie na kontrole i po leki – przyjmuję tylko leczenie podtrzymujące w tabletkach. Czuję się dobrze, wróciłem do pracy, do normalności. Wszystkim pacjentom, którzy zachorowali na szpiczaka, chciałbym powiedzieć, że nie można tracić nadziei. Dzięki badaniom klinicznym mamy w Polsce dostęp do bardzo nowoczesnych leków – mówi Jakub Bartkowiak.