Elektrostymulacja pomaga w rehabilitacji po udarze
PAP/Paweł Wernicki
Tagi: | rehabilitacja, udar, elektrostymulacja, EEG, połączenia nerwowe |
Jak sugerują wyniki niewielkiego badania, zsynchronizowana z aktywnością mózgu elektryczna stymulacja mięśni osób po udarze podczas ćwiczeń rehabilitacyjnych poprawiła funkcjonowanie ich ramion w porównaniu ze zwykłą rehabilitacją – informują badacze w portalu MedRxiv, zawierającym nierecenzowane prace naukowe.
Pobudzenie ścieżek nerwowych
Do udaru dochodzi, gdy zostaje zakłócony dopływ krwi do części mózgu, zwykle z powodu zakrzepu krwi lub pęknięcia naczynia krwionośnego, co powoduje obumieranie niedotlenionych komórek nerwowych. W zależności od dotkniętego obszaru osoby, które doznały udaru, mogą utracić zdolność mówienia lub poruszania kończynami (choć, zależnie od umiejscowienia uszkodzeń, zdarzają się różnorodne inne objawy).
Badanie przeprowadzone przez zespół Catherine Sweeney-Reed z Uniwersytetu Otto von Guericke w Magdeburgu dotyczyło nowego rodzaju terapii rehabilitacyjnej dla osób po udarze, polegającej na elektrycznej stymulacji mięśni podczas ćwiczeń. Dzięki umieszczonym na skórze głowy elektrodom rejestrującym aktywność mózgu (EEG) oraz elektrodom do stymulacji na kończynach i komputerowi mięśnie były pobudzane do skurczu w tym samym momencie, w którym pacjenci próbowali poruszać kończynami (funkcjonalna stymulacja elektryczna). Jak się wydaje, nowa terapia pobudza odtwarzanie się ścieżek nerwowych w mózgu.
Metodę przetestowano na 20 osobach, które po udarze miały problemy w poruszaniu jednym z ramion. Połowa badanych doznała udaru w ciągu ostatniego miesiąca, pozostali – od jednego do sześciu miesięcy wcześniej. Uważa się, że mózg ma większą zdolność do tworzenia nowych połączeń między komórkami nerwowymi, gdy udar nastąpił niedawno.
Funkcjonalna stymulacja eklektyczna
Uczestników poproszono o położenie chorego ramienia płasko na stole i próbę uniesienia dłoni poprzez zgięcie nadgarstka. Bez pomocy ledwo mogli poruszyć ręką. W przypadku części badanych stymulację stosowano w momencie, w którym próbowali poruszyć ręką, podczas gdy pozostali byli stymulowani w losowych momentach, aby działać jako grupa kontrolna. Wszyscy odbywali do pięciu sesji terapeutycznych tygodniowo, przez trzy do pięciu tygodni.
Wśród osób, u których udar wystąpił niedawno, zastosowanie funkcjonalnej stymulacji elektrycznej poprawiło funkcję ramion średnio o mniej więcej 20 punktów w 66-punktowej skali często stosowanej w badaniach nad udarem. To lepszy wynik w porównaniu z 3-punktową poprawą w przypadku osób z grupy kontrolnej.
W grupie osób, które przeszły terapię od jednego do sześciu miesięcy po udarze, nie było istotnej różnicy między grupą leczoną a grupą kontrolną.
Autorzy badania zastrzegają, że większość osób, które przeszły udar, może być w gorszej kondycji niż osoby wybrane do tego badania, w związku z czym mogą nie reagować tak dobrze na terapię.