Komentarz INFARMY do wrześniowej listy leków refundowanych
Autor: Małgosia Michalak
Data: 03.09.2014
Źródło: mat.press.,KG
Według nowej listy refundacyjnej przedstawionej przez Ministerstwo Zdrowia, która obowiązuje od 1 września 2014 r., spośród dodanych ogółem 63 produktów tylko jeden jest preparatem innowacyjnym. Jednocześnie pojawiają się sygnały o trudnościach w uzgadnianiu treści programów lekowych, co może przełożyć się na problemy w dostępie pacjentów do innowacyjnych terapii także w tym zakresie.
Wrześniowa lista jest już trzecią z kolei (po lipcowej i majowej), na której pojawia się tylko jedna innowacja. Jest nią poszerzenie zakresu leków dostępnych dla pacjentów z przewlekłą obturacyjną chorobą płuc o preparat zawierający bromek glikopironium. Niepokojącym jest, że pomimo obserwowanego wzrostu wydatków płatnika na refundację leków innowacyjnych odsetek ten kształtuje się wciąż na zbyt niskim poziomie. W okresie do końca kwietnia bieżącego roku wyniósł 88,4 mln zł, co stanowi 2,7 proc. wszystkich kosztów poniesionych na refundację.
Pragniemy także zwrócić uwagę na praktykę Departamentu Polityki Lekowej (DPL), który w ostatnim czasie rezygnuje z wszczęcia procedury uzgadniania merytorycznej treści programów lekowych – takie sugestie pojawiają się w korespondencji kierowanej do firm przez Ministerstwo Zdrowia. Wynika z nich, że MZ zainicjowało, a DPL realizuje prowadzenie rozmów nie o treści programów lekowych, lecz o ich zasadności. Taka praktyka jest naszym zdaniem przedwczesna i bezpodstawna. Wszczęcie procedury uzgodnienia programu lekowego jest obligatoryjne, na co wskazuje treść art. 31 ust. 10 ustawy o refundacji.
Obawiamy się, że wyżej opisany instrument zaczyna być wykorzystywany w celu pomniejszenia roli proceduralnych przepisów ustawy dotyczących podstaw wydawania decyzji refundacyjnych i może stać się skróconą drogą do odmów refundacji leków innowacyjnych, bo tylko takie mogą być finansowane w ramach tego typu programów. W konsekwencji polscy pacjenci będą mieli utrudniony dostęp do leków innowacyjnych, które nie będą w wystarczającym stopniu włączane do programów leków.
INFARMA wyraża ogromne zaniepokojenie tą praktyką. Zwracamy uwagę na potrzebę merytorycznej dyskusji na temat treści programów lekowych i zawartych w nich propozycjach innowacyjnego leczenia. Będziemy apelować o podjęcie działań w celu zapewnienia zgodności egzekwowania procedury refundacyjnej z obowiązującym prawem.
Pragniemy także zwrócić uwagę na praktykę Departamentu Polityki Lekowej (DPL), który w ostatnim czasie rezygnuje z wszczęcia procedury uzgadniania merytorycznej treści programów lekowych – takie sugestie pojawiają się w korespondencji kierowanej do firm przez Ministerstwo Zdrowia. Wynika z nich, że MZ zainicjowało, a DPL realizuje prowadzenie rozmów nie o treści programów lekowych, lecz o ich zasadności. Taka praktyka jest naszym zdaniem przedwczesna i bezpodstawna. Wszczęcie procedury uzgodnienia programu lekowego jest obligatoryjne, na co wskazuje treść art. 31 ust. 10 ustawy o refundacji.
Obawiamy się, że wyżej opisany instrument zaczyna być wykorzystywany w celu pomniejszenia roli proceduralnych przepisów ustawy dotyczących podstaw wydawania decyzji refundacyjnych i może stać się skróconą drogą do odmów refundacji leków innowacyjnych, bo tylko takie mogą być finansowane w ramach tego typu programów. W konsekwencji polscy pacjenci będą mieli utrudniony dostęp do leków innowacyjnych, które nie będą w wystarczającym stopniu włączane do programów leków.
INFARMA wyraża ogromne zaniepokojenie tą praktyką. Zwracamy uwagę na potrzebę merytorycznej dyskusji na temat treści programów lekowych i zawartych w nich propozycjach innowacyjnego leczenia. Będziemy apelować o podjęcie działań w celu zapewnienia zgodności egzekwowania procedury refundacyjnej z obowiązującym prawem.