Korzyści i koszt związane ze stosowaniem propofolu podczas kolonoskopii
Autor: Małgosia Michalak
Data: 31.07.2013
Źródło: Agrawal D, Rockey DC. Propofol for Screening Colonoscopy in Low-Risk Patients. Are We Paying Too Much? JAMA Intern Med 2013; doi:10.1001/jamainternmed.2013.8417.
Działy:
Doniesienia naukowe
Aktualności
Agrawal i Rockey przeanalizowali korzyści i koszt związane ze stosowaniem propofolu zamiast benzodiazepin podczas skriningowej kolonoskopii u osób niskiego ryzyka. Za wykorzystaniem propofolu przemawiają szybszy początek działania, głębsza sedacja i krótki okres półtrwania. Autorzy stwierdzili, że brakuje obiektywnych danych na temat przewagi propofolu. Z tego względu przeprowadzili ankietę wśród amerykańskich gastroenterologów i pielęgniarek asystujących przy badaniach endoskopowych, pytając o to, czy ankietowany wolałby być poddany badaniu bez sedacji, z wykorzystaniem midazolamu i fentanylu, lub propofolu i jaką kwotę byłby chętny dopłacić, aby uzyskać sedację propofolem, jeśli taki był wcześniejszy wybór. Zapytano również o to, jaka korzyść ze stosowania propofolu byłaby w tym kontekście najistotniejsza. Ankietę wypełniło 451 lekarzy i 460 pielęgniarek. Gastroenterolodzy preferowali propofol (53%). Co trzeci lekarz był gotów poddać się badaniu kolonoskopowemu w sedacji midazolamem z dodatkiem fentanylu (34%), a co ósmy bez sedacji (13%). Pielęgniarki również wolałyby, aby badanie było przeprowadzone u nich z wykorzystaniem propofolu (70%). Sedację benzodiazepiną i agonistą receptorów opioidowych wybrałoby 26%, a badaniu bez sedacji badaniu poddałoby się 14%. Głównymi powodami wyboru propofolu były: wyłączenie świadomości podczas badania i jej szybszy pełen powrót po badaniu. Większość z ankietowanych osób była gotowa dopłacić mniej niż 100 dolarów za sedację propofolem. W Stanach Zjednoczonych koszt podania propofolu przy kolonoskopii wynosi od 600 do 2000 dolarów, głównie ze względu na konieczność zatrudnienia anestezjologa.