grzybowski
Prof. A. Grzybowski: Niechirurgiczne metody leczenia krótkowzroczności
Autor: Małgorzata Lipko
Data: 31.01.2018
Źródło: ML
Działy:
Wywiad tygodnia
Aktualności
W chwili obecnej krótkowzroczność na świecie osiąga już rozmiary epidemii, dotkniętych nią jest już 1,6 mld ludzi, a szacuje się, że do 2050 roku połowa ludzkości na ziemi będzie miała tę wadę. – mówi prof. nadzw. dr hab. med. A. Grzybowski , laureat nagrody Amerykańskiej Akademii Okulistycznej za całokształt osiągnięć naukowych.
Coraz więcej jest osób krótkowzrocznych, czy możemy pokusić się o stwierdzenie, że krótkowzroczność jest zmorą XXI wieku?
Najwyższy wskaźnik występowania krótkowzroczności jest w krajach azjatyckich, a osoby krótkowzroczne stanowią tam ok 80% populacji. Dawniej uważano, że krótkowzroczność uwarunkowana jest głównie genetycznie, natomiast w chwili obecnej wiadomo, że choć czynniki genetyczne odgrywają pewną rolę, to decydujące są czynniki środowiskowe.
Jakie zatem są czynniki środowiskowe powodujące krótkowzroczność?
Pierwszym czynnikiem środowiskowym jest wczesna inicjacja szkolna, a dokładnie rzecz ujmując – wczesne obciążenie dziecka pracą „ z bliska”. Drugim zaś czynnikiem wywołującym krótkowzroczność jest zbyt krótkie spędzanie czasu na dworze przez dzieci. W Azji udowodniono, że przebywanie na dworze hamuje rozwój krótkowzroczności.
Panie Profesorze, co może zaoferować pacjentowi współczesna okulistyka jeśli chodzi o niechirurgiczne metody leczenia krótkowzroczności?
Współczesna okulistyka dysponuje dzisiaj dwoma możliwościami leczenia krótkowzroczności : farmakologiczną i optyczną.
Wysoki odsetek osób krótkowzrocznych w krajach azjatyckich zmusił lekarzy z tych państw do poszukiwania metod leczenia krótkowzroczności. Pierwszą i najstarszą metodą farmakologiczną jest stosowanie atropiny w kroplach. Należy nadmienić, że roztwór 1% atropiny był stosowany w leczeniu krótkowzroczności już w latach 70-tych. Jednak działania niepożądane po atropinie, takie jak porażenie akomodacji i światłowstręt powodowały, że pacjent poddany leczeniu nie miał komfortu życia i był wyłączony z wielu codziennych czynności. Uciążliwość działań niepożądanych atropiny spowodowała, że krótkowzroczność zaczęto leczyć jej rozcieńczonymi roztworami, które dają słabszy efekt, ale pozbawiony działań niepożądanych. Na chwilę obecną roztwór 0,01% atropiny jest doskonałym sposobem na zahamowanie progresji krótkowzroczności. Dolną granicą wieku dla metody farmakologicznej jest mniej więcej 4 rok życia.
Jakie są optyczne metody leczenia krótkowzroczności?
Metody optyczne dotyczą soczewek kontaktowych. Pierwsza z metod – ortokeratologia- została wprowadzona jako sposób na korekcję wzroku u osób dorosłych. W ortokeratologii stosuje się specjalne soczewki kontaktowe, które pacjent nosi w nocy. Ich zadaniem jest odkształcenie rogówki, dzięki czemu w ciągu dnia pacjent nie musi nosić okularów. Ortokeratologia hamuje również progresję krótkowzroczności.
Drugą metodą są wieloogniskowe soczewki kontaktowe noszone w ciągu dnia. Zapewniają one optyczną korekcję obrazu poprzez jego rozogniskowanie na obwodzie siatkówki. Ich działanie polega z jednej strony na korekcji widzenia, a z drugiej na rozogniskowaniu obrazu, które również hamuje rozwój krótkowzroczności.
Należy podkreślić, iż obie metody, farmakologiczna i optyczna, maja sens wtedy kiedy mamy do czynienia z udowodnioną progresją krótkowzroczności.
Najwyższy wskaźnik występowania krótkowzroczności jest w krajach azjatyckich, a osoby krótkowzroczne stanowią tam ok 80% populacji. Dawniej uważano, że krótkowzroczność uwarunkowana jest głównie genetycznie, natomiast w chwili obecnej wiadomo, że choć czynniki genetyczne odgrywają pewną rolę, to decydujące są czynniki środowiskowe.
Jakie zatem są czynniki środowiskowe powodujące krótkowzroczność?
Pierwszym czynnikiem środowiskowym jest wczesna inicjacja szkolna, a dokładnie rzecz ujmując – wczesne obciążenie dziecka pracą „ z bliska”. Drugim zaś czynnikiem wywołującym krótkowzroczność jest zbyt krótkie spędzanie czasu na dworze przez dzieci. W Azji udowodniono, że przebywanie na dworze hamuje rozwój krótkowzroczności.
Panie Profesorze, co może zaoferować pacjentowi współczesna okulistyka jeśli chodzi o niechirurgiczne metody leczenia krótkowzroczności?
Współczesna okulistyka dysponuje dzisiaj dwoma możliwościami leczenia krótkowzroczności : farmakologiczną i optyczną.
Wysoki odsetek osób krótkowzrocznych w krajach azjatyckich zmusił lekarzy z tych państw do poszukiwania metod leczenia krótkowzroczności. Pierwszą i najstarszą metodą farmakologiczną jest stosowanie atropiny w kroplach. Należy nadmienić, że roztwór 1% atropiny był stosowany w leczeniu krótkowzroczności już w latach 70-tych. Jednak działania niepożądane po atropinie, takie jak porażenie akomodacji i światłowstręt powodowały, że pacjent poddany leczeniu nie miał komfortu życia i był wyłączony z wielu codziennych czynności. Uciążliwość działań niepożądanych atropiny spowodowała, że krótkowzroczność zaczęto leczyć jej rozcieńczonymi roztworami, które dają słabszy efekt, ale pozbawiony działań niepożądanych. Na chwilę obecną roztwór 0,01% atropiny jest doskonałym sposobem na zahamowanie progresji krótkowzroczności. Dolną granicą wieku dla metody farmakologicznej jest mniej więcej 4 rok życia.
Jakie są optyczne metody leczenia krótkowzroczności?
Metody optyczne dotyczą soczewek kontaktowych. Pierwsza z metod – ortokeratologia- została wprowadzona jako sposób na korekcję wzroku u osób dorosłych. W ortokeratologii stosuje się specjalne soczewki kontaktowe, które pacjent nosi w nocy. Ich zadaniem jest odkształcenie rogówki, dzięki czemu w ciągu dnia pacjent nie musi nosić okularów. Ortokeratologia hamuje również progresję krótkowzroczności.
Drugą metodą są wieloogniskowe soczewki kontaktowe noszone w ciągu dnia. Zapewniają one optyczną korekcję obrazu poprzez jego rozogniskowanie na obwodzie siatkówki. Ich działanie polega z jednej strony na korekcji widzenia, a z drugiej na rozogniskowaniu obrazu, które również hamuje rozwój krótkowzroczności.
Należy podkreślić, iż obie metody, farmakologiczna i optyczna, maja sens wtedy kiedy mamy do czynienia z udowodnioną progresją krótkowzroczności.