Archiwum
Przybywa pacjentek z nowotworami ginekologicznymi
Redaktor: Iwona Kazimierska
Data: 06.10.2020
Projekt „KOLPOSKOPIA 2020” ma pomóc w opracowaniu kompleksowych wytycznych, odnoszących się do wszystkich aspektów nowoczesnej prewencji wtórnej raka szyjki macicy, ze szczególnym uwzględnieniem roli kolposkopii, pozostającej najważniejszym narzędziem potwierdzającym ryzyko zmian prekursorowych raka. Został zaprezentowany podczas VI Kongresu Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej.
Projekt opracowano z myślą o oportunistycznym modelu prewencji wtórnej raka szyjki macicy poza finansowaniem z funduszy publicznych (realizowanym w ramach prywatnej opieki ginekologicznej), ale może być całościowo lub w części wykorzystany w modelu zorganizowanym w ramach opieki publicznej.
– Pacjentek zgłaszających się do specjalistów z zakresu ginekologii onkologicznej jest w Polsce, niestety, coraz więcej. Wśród chorób nowotworowych najczęściej diagnozowany, trzeci pod względem częstości zachorowań na świecie, jest rak szyjki macicy. W Polsce nowotwór ten dotyka głównie pacjentki miedzy 50. a 60. rokiem życia, jednak w ostatnich latach zauważa się więcej zachorowań w grupie wiekowej 35-44 lata – mówi prof. dr hab. n. med. Jan Kotarski, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej.
– Kolejny, niemalże równie częsty nowotwór narządów rozrodczych kobiet, to rak jajnika, zwany też nie bez powodu cichym i podstępnym zabójcą. Niestety nie istnieją żadne skuteczne badania i testy profilaktyczne pozwalające wykryć raka jajnika w jego wczesnym i bezobjawowym stadium. Niemniej jest to nowotwór, o którym jest coraz głośniej podczas międzynarodowych kongresów – dodaje prof. Kotarski.
Rak jajnika to piąty pod względem częstości występowania nowotwór złośliwy u kobiet na świecie. Na tle państw Unii Europejskiej Polska charakteryzuje się wysoką zapadalnością i wciąż niskimi współczynnikami wyleczenia. Dlatego też grupa ekspertów i organizacje pacjenckie zrzeszone w ramach inicjatywy #KoalicjaDlaŻycia Osób z Mutacją w Genach BRCA opracowała postulaty, których realizacja może poprawić sytuację polskich pacjentek.
Wśród postulatów koalicji znalazły się: diagnostyka molekularna dostępna dla każdej chorej na raka jajnika z wykorzystaniem optymalnego narzędzia diagnostycznego jakim jest Next-Generation Sequencing (NGS), poprawa jakości i dostępności kompleksowego leczenia, a także stosowanie skutecznych, zgodnych z europejskimi standardami metod leczenia raka jajnika na jak najwcześniejszym etapie.
– Każdego roku w Polsce rak jajnika diagnozowany jest niemalże u czterech tysięcy kobiet. Dzięki aktywnym działaniom podejmowanym przez ekspertów zaangażowanych w inicjatywę #KoalicjiDlaŻycia o sytuacji kobiet zmagających się z tym nowotworem jest coraz głośniej. Chcemy mieć realny wpływ na wydłużenie życia chorych i wiemy, że jest to możliwe – mówi prof. dr hab. n. med. Anita Chudecka-Głaz z Kliniki Ginekologii Operacyjnej i Onkologii Ginekologicznej Dorosłych i Dziewcząt Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie, która wspiera działania koalicji.
Rak jajnika, rak szyjki macicy, rak sromu czy rak piersi to najczęstsze z nowotworów określanych jako ginekologiczne. Większość z nich można skutecznie leczyć i wydłużać życie pacjentek, pod warunkiem że zmiany nowotworowe zostaną rozpoznane na wczesnym etapie zaawansowania i wdrożone zostanie nowoczesne, skuteczne leczenie. I to właśnie wyzwanie jakie stawia sobie Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej, aby wspólnymi siłami polepszyć jakość opieki nad kobietami, które zostały dotknięte ginekologiczną chorobą nowotworową, uwzględniając szczególną sytuację pandemii COVID-19, która wymaga dodatkowej mobilizacji w związku z zagrożeniem epidemiologicznym i perspektywicznego myślenia o odległych jej konsekwencjach.
– Pacjentek zgłaszających się do specjalistów z zakresu ginekologii onkologicznej jest w Polsce, niestety, coraz więcej. Wśród chorób nowotworowych najczęściej diagnozowany, trzeci pod względem częstości zachorowań na świecie, jest rak szyjki macicy. W Polsce nowotwór ten dotyka głównie pacjentki miedzy 50. a 60. rokiem życia, jednak w ostatnich latach zauważa się więcej zachorowań w grupie wiekowej 35-44 lata – mówi prof. dr hab. n. med. Jan Kotarski, prezes Polskiego Towarzystwa Ginekologii Onkologicznej.
– Kolejny, niemalże równie częsty nowotwór narządów rozrodczych kobiet, to rak jajnika, zwany też nie bez powodu cichym i podstępnym zabójcą. Niestety nie istnieją żadne skuteczne badania i testy profilaktyczne pozwalające wykryć raka jajnika w jego wczesnym i bezobjawowym stadium. Niemniej jest to nowotwór, o którym jest coraz głośniej podczas międzynarodowych kongresów – dodaje prof. Kotarski.
Rak jajnika to piąty pod względem częstości występowania nowotwór złośliwy u kobiet na świecie. Na tle państw Unii Europejskiej Polska charakteryzuje się wysoką zapadalnością i wciąż niskimi współczynnikami wyleczenia. Dlatego też grupa ekspertów i organizacje pacjenckie zrzeszone w ramach inicjatywy #KoalicjaDlaŻycia Osób z Mutacją w Genach BRCA opracowała postulaty, których realizacja może poprawić sytuację polskich pacjentek.
Wśród postulatów koalicji znalazły się: diagnostyka molekularna dostępna dla każdej chorej na raka jajnika z wykorzystaniem optymalnego narzędzia diagnostycznego jakim jest Next-Generation Sequencing (NGS), poprawa jakości i dostępności kompleksowego leczenia, a także stosowanie skutecznych, zgodnych z europejskimi standardami metod leczenia raka jajnika na jak najwcześniejszym etapie.
– Każdego roku w Polsce rak jajnika diagnozowany jest niemalże u czterech tysięcy kobiet. Dzięki aktywnym działaniom podejmowanym przez ekspertów zaangażowanych w inicjatywę #KoalicjiDlaŻycia o sytuacji kobiet zmagających się z tym nowotworem jest coraz głośniej. Chcemy mieć realny wpływ na wydłużenie życia chorych i wiemy, że jest to możliwe – mówi prof. dr hab. n. med. Anita Chudecka-Głaz z Kliniki Ginekologii Operacyjnej i Onkologii Ginekologicznej Dorosłych i Dziewcząt Pomorski Uniwersytet Medyczny w Szczecinie, która wspiera działania koalicji.
Rak jajnika, rak szyjki macicy, rak sromu czy rak piersi to najczęstsze z nowotworów określanych jako ginekologiczne. Większość z nich można skutecznie leczyć i wydłużać życie pacjentek, pod warunkiem że zmiany nowotworowe zostaną rozpoznane na wczesnym etapie zaawansowania i wdrożone zostanie nowoczesne, skuteczne leczenie. I to właśnie wyzwanie jakie stawia sobie Polskie Towarzystwo Ginekologii Onkologicznej, aby wspólnymi siłami polepszyć jakość opieki nad kobietami, które zostały dotknięte ginekologiczną chorobą nowotworową, uwzględniając szczególną sytuację pandemii COVID-19, która wymaga dodatkowej mobilizacji w związku z zagrożeniem epidemiologicznym i perspektywicznego myślenia o odległych jej konsekwencjach.