"Znany Lekarz" wybrał się na zakupy do Hiszpanii. Kupił firmę
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 08.06.2016
Źródło: BL
Tagi: | DocPlanner, ZnanyLekarz, Doctoralia |
Grupa "DocPlanner", właściciel serwisu "ZnanyLekarz.pl", kupiła hiszpańskiego rywala – spółkę "Doctoralia". Choć wartość transakcji jest tajemnicą, Mariusz Gralewski, współtwórca grupy, twierdzi, że to największa inwestycja polskiej firmy w Hiszpanii.
Jak pisze „Rzeczpospolita” po akwizycji "DocPlanner" stanie się największym serwisem do zamawiania wizyt lekarskich na świecie i dzielenia się opiniami o lekarzach. Firma swoje usługi oferuje teraz w sumie w 25 krajach, w tym m.in. w Meksyku, Brazylii, Argentynie, Turcji i Włoszech oraz oczywiście w Polsce.
Mariusz Gralewski tłumaczy, że "Doctoralia" jest startupem podobnym wielkością do "DocPlannera". Szacuje się, że wycena rodzimej spółki to dziś ponad 100 milionów dolarów.
- "DocPlanner" pieniądze na inwestycję pozyskał w kolejnej rundzie finansowania. Polski startup od inwestorów, w tym międzynarodowego funduszu arget Global, EBRD i Enern Investments, otrzymał 20 milionów dolarów. Rozmowy o przejęciu prowadzone były od dwóch lat – pisze „Rzeczpospolita”.
Szacuje się, że co miesiąc w Europie prowadzonych jest około czterech miliardów konsultacji lekarskich. Zaledwie niecały jeden procent z nich umawiana jest za pośrednictwem internetu
Mariusz Gralewski tłumaczy, że "Doctoralia" jest startupem podobnym wielkością do "DocPlannera". Szacuje się, że wycena rodzimej spółki to dziś ponad 100 milionów dolarów.
- "DocPlanner" pieniądze na inwestycję pozyskał w kolejnej rundzie finansowania. Polski startup od inwestorów, w tym międzynarodowego funduszu arget Global, EBRD i Enern Investments, otrzymał 20 milionów dolarów. Rozmowy o przejęciu prowadzone były od dwóch lat – pisze „Rzeczpospolita”.
Szacuje się, że co miesiąc w Europie prowadzonych jest około czterech miliardów konsultacji lekarskich. Zaledwie niecały jeden procent z nich umawiana jest za pośrednictwem internetu