123RF
31 mln zł na rekompensaty dla medyków za pracę w jednym miejscu
Redaktor: Monika Stelmach
Data: 01.07.2020
Źródło: PAP
Tagi: | Janusz Cieszyński, dodatki, koronawirus |
– Personel medyczny, który był oddelegowany do pracy z pacjentami zakażonymi koronawirusem miał możliwość skorzystania z dodatków finansowych. Na rekompensaty dla tych, którzy pracują tylko w jednym miejscu, by nie stwarzać ryzyka rozprzestrzeniania epidemii, przeznaczono 31 mln zł – twierdzi wiceminister zdrowia Janusz Cieszyński.
– Wypłacono dodatków na kwotę ponad 31 mln zł. Dodatki otrzymał personel z 93 szpitali, m.in. ponad 2,5 tys. lekarzy oraz 6,4 tys. pielęgniarek, a także 268 ratowników medycznych i 768 pozostałych zgłoszonych pracowników. Ponad 90 placówek te pieniądze ma już na koncie – wylicza Janusz Cieszyński.
Dodatek otrzymuje personel medyczny bezpośrednio zaangażowany w leczenie pacjentów z COVID-19. Ma to być rekompensata za pracę tylko w placówkach zajmujących się pacjentami zakażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie. Wymogiem jest praca w placówkach medycznych, które zajmują się leczeniem chorych na COVID-19 [mowa o szpitalach jednoimiennych lub szpitalach z oddziałem zakaźnym, czyli placówkach wpisanych do wykazu dyrektorów oddziałów wojewódzkich NFZ – wyjaśnia „Menedżer Zdrowia”]. Dodatkowe wynagrodzenie przysługuje pracownikom medycznym zatrudnionym na umowę o pracę lub umowę cywilno-prawną.
Szpitale jednoimienne lub szpitale z oddziałami zakaźnymi tworzyły listy stanowisk pracowników medycznych, którzy mają bezpośrednią styczność z pacjentami zarażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Następnie listy te trafiły do właściwego oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ weryfikował dane i po pozytywnej weryfikacji dyrektor oddziału podpisywał umowę z placówką medyczną, w której zobowiązał się do przekazania tej placówce środków na dodatkowe wynagrodzenie.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
Dodatek otrzymuje personel medyczny bezpośrednio zaangażowany w leczenie pacjentów z COVID-19. Ma to być rekompensata za pracę tylko w placówkach zajmujących się pacjentami zakażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie. Wymogiem jest praca w placówkach medycznych, które zajmują się leczeniem chorych na COVID-19 [mowa o szpitalach jednoimiennych lub szpitalach z oddziałem zakaźnym, czyli placówkach wpisanych do wykazu dyrektorów oddziałów wojewódzkich NFZ – wyjaśnia „Menedżer Zdrowia”]. Dodatkowe wynagrodzenie przysługuje pracownikom medycznym zatrudnionym na umowę o pracę lub umowę cywilno-prawną.
Szpitale jednoimienne lub szpitale z oddziałami zakaźnymi tworzyły listy stanowisk pracowników medycznych, którzy mają bezpośrednią styczność z pacjentami zarażonymi lub podejrzewanymi o zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Następnie listy te trafiły do właściwego oddziału wojewódzkiego Narodowego Funduszu Zdrowia. NFZ weryfikował dane i po pozytywnej weryfikacji dyrektor oddziału podpisywał umowę z placówką medyczną, w której zobowiązał się do przekazania tej placówce środków na dodatkowe wynagrodzenie.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.