Aptekarze odwołują się wprost do premiera

Udostępnij:
Naczelna Izba Aptekarska zwróciła się z apelem o spotkanie z premierem Donaldem Tuskiem. Chce rozmawiać o „dramatycznej sytuacji ekonomicznej polskich aptek, grożąca destabilizacją systemu dystrybucji aptecznej”.
A także o „wywozie leków za granicę w ramach eksportu równoległego, pozbawiający polskich pacjentów dostępu do leków ratujących zdrowie i życie, limitowanie ich dostaw do aptek w związku z prowadzeniem przez niektóre firmy farmaceutyczne tzw. sprzedaży bezpośredniej, rozszerzający się obrót pozaapteczny produktami leczniczymi, nad którym państwo nie ma praktycznie żadnej kontroli”.

Zdaniem aptekarzy brak w polskim prawie farmaceutycznym istotnych regulacji, obowiązujących od lat w innych krajach członkowskich Unii Europejskiej, które mają wpływ na prawidłowe funkcjonowanie rynku aptek – to problemy wymagające pilnych działań rządu i premiera.

-W interesie naszego państwa i jego obywateli jest stworzenie aptekom, które są placówkami ochrony zdrowia publicznego, stabilnych warunków działalności. Tylko apteka silna ekonomicznie będzie mocnym ogniwem systemu ochrony zdrowia i zagwarantuje pacjentom prawidłowe zaopatrzenie w leki i wyroby medyczne. Tymczasem od wielu lat sytuacja ekonomiczna aptek stale się pogarsza, a wydawanie przez nie leków refundowanych przynosi coraz większe straty – czytamy w komunikacie Naczelnej Rady Aptekarskiej.

Zdaniem aptekarzy w 2012 r. straty te wyniosły łącznie 90 mln zł, a w 2013 r. – 59 mln zł.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.