Bartosz Arłukowicz o liście leków dla seniorów: Nieznany jest klucz doboru lekarstw, które na nią trafiły
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 03.08.2016
Źródło: KL
- Kryteria doboru leków, które od września będą bezpłatnie dostępne dla osób powyżej 75 roku życia rodzą wiele pytań. Nie wiemy, na jakiej podstawie minister podjął decyzję, że jedne leki na tej liście są, a innych nie ma - powiedział były minister zdrowia. A to nie jedyne zastrzeżenia polityka PO.
- Ludzie w starszym wieku leczą się głównie u specjalistów, w szpitalach. Wszyscy ci pacjenci muszą być odesłani do lekarza rodzinnego, by taką receptę na leki bezpłatne mogli otrzymać. To ewidentnie zmieni kolejki do lekarza rodzinnego i ustawi ludzi w starszym wieku, którzy są przewlekle chorzy, w długich kolejkach, by mogli uzyskać receptę - stwierdził podczas środowej (3 sierpnia) konferencji prasowej Arłukowicz. Wskazał też, że na liście znalazło się niecałe 70 substancji czynnych i podkreślił, że nieznany jest klucz doboru leków, które na nią trafiły.
Bartosz Arłukowicz dodał również, że nie wie na jakiej podstawie minister uznał, że jedne choroby wieku starszego będą leczone w trybie bezpłatnym, a inne nie. Przyznał, że na liście brakuje leków na choroby, które dotykają seniorów. Wskazał w tym kontekście m.in. leki krótko działające na astmę, leki na przerost prostaty czy doustne leki przeciwcukrzycowe. "Są wątpliwości, dlaczego akurat te leki i tych producentów" - ocenił.
- Na liście są leki długodziałające na astmę, a brakuje krótko działających - powiedział Arłukowicz i spytał o leki stosowane przy zaburzeniach krzepliwości krwi. Bo - zdaniem byłego ministra na listę leków bezpłatnych trafił lek najdroższy, a nie trafiły leki tanie.
Jego zdaniem, zastanawiające jest także rozwiązanie przewidziane dla pacjentów z cukrzycą, gdzie na liście leków 75 plus znalazły się analogi insuliny, a nie znalazły się tanie insuliny powszechnie używane.
- Takich znaków zapytania jest więcej przy tej liście. Będziemy oczywiście bardzo formalnie pytali ministra o klucz doboru leków, sposób prowadzonych negocjacji, o jakiekolwiek wskazanie, według jakiego klucza lista została zbudowana" - stwierdził Arłukowicz.
Przeczytaj również tekst pod tytułem: "Już wiadomo które leki dla seniorów w pełni zrefunduje budżet".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Bartosz Arłukowicz dodał również, że nie wie na jakiej podstawie minister uznał, że jedne choroby wieku starszego będą leczone w trybie bezpłatnym, a inne nie. Przyznał, że na liście brakuje leków na choroby, które dotykają seniorów. Wskazał w tym kontekście m.in. leki krótko działające na astmę, leki na przerost prostaty czy doustne leki przeciwcukrzycowe. "Są wątpliwości, dlaczego akurat te leki i tych producentów" - ocenił.
- Na liście są leki długodziałające na astmę, a brakuje krótko działających - powiedział Arłukowicz i spytał o leki stosowane przy zaburzeniach krzepliwości krwi. Bo - zdaniem byłego ministra na listę leków bezpłatnych trafił lek najdroższy, a nie trafiły leki tanie.
Jego zdaniem, zastanawiające jest także rozwiązanie przewidziane dla pacjentów z cukrzycą, gdzie na liście leków 75 plus znalazły się analogi insuliny, a nie znalazły się tanie insuliny powszechnie używane.
- Takich znaków zapytania jest więcej przy tej liście. Będziemy oczywiście bardzo formalnie pytali ministra o klucz doboru leków, sposób prowadzonych negocjacji, o jakiekolwiek wskazanie, według jakiego klucza lista została zbudowana" - stwierdził Arłukowicz.
Przeczytaj również tekst pod tytułem: "Już wiadomo które leki dla seniorów w pełni zrefunduje budżet".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
