123RF
Biznes farmaceutyczny oczekuje przemyślanej deregulacji rynku
Redaktor: Jacek Janik
Data: 21.02.2024
Źródło: Business Centre Club
| Tagi: | Krajowi Producenci Leków, Business Centre Club, farmacja, Krzysztof Hetman, Mariusz Filipek, Marcin Nosiński, Krzysztof Kopeć |
Minister rozwoju i technologii Krzysztof Hetman powołał pełnomocnika do spraw deregulacji i dialogu gospodarczego – Mariusza Filipka. Do jego zadań należy proponowanie zmian legislacyjnych związanych z działalnością gospodarczą. Swoje sugestie przedstawiają mu eksperci z Business Centre Club.
Deregulacja, ale nie za wszelką cenę
– Deregulacja, jako swoiste doskonalenie systemu, powinna wynikać z dążenia ustawodawcy do optymalizacji możliwie stabilnego – a nie ciągle zmieniającego się – systemu prawnego, zaś jej efekty powinny mieć możliwie uniwersalny charakter – przekonuje ekspert BCC Marcin Nosiński.
W opinii Business Centre Club deregulacja nie powinna być ideą realizowaną za wszelką cenę, i w istocie powiększającą tylko liczbę ekspresowo procedowanych modyfikacji prawa, ani służyć doraźnemu usuwaniu jednostkowych problemów. W ostatnich latach zbyt mało uwagi przywiązywało się do fundamentalnych zasad, które gwarantowałyby wysoką jakość stanowionego prawa.
Eksperci Business Centre Club zwracają uwagę na liczne deregulacje postulowane przez Krajowych Producentów Leków, między innymi na ograniczenia informacji raportowanych do Zintegrowanego Systemu Monitorowania Obrotu Produktami Leczniczymi. Ich zdaniem podmioty odpowiedzialne za dostarczanie produktów leczniczych nie są w stanie przewidzieć konkretnego adresu oddziału hurtowni, w której dojdzie do realizacji sprzedaży w przyszłych miesiącach, i jest ono od nich niezależne.
Krzysztof Kopeć, ekspert BCC do spraw rejestracji, refundacji leków i opieki zdrowotnej, domaga się też usunięcia barier dla rozpowszechniania charakterystyki produktu leczniczego, która nie zawiera treści reklamowych, a jedynie neutralne i obiektywne informacje, w związku z czym nie ma konieczności każdorazowej oceny publikowanych treści.
Co poza tym?
Udostępniamy pismo w całości.
Dokument można oglądać na komputerach, niektórych telefonach lub ściągając go po kliknięciu w: Deregulacja – produkty lecznicze – propozycje legislacyjne.
– Deregulacja, jako swoiste doskonalenie systemu, powinna wynikać z dążenia ustawodawcy do optymalizacji możliwie stabilnego – a nie ciągle zmieniającego się – systemu prawnego, zaś jej efekty powinny mieć możliwie uniwersalny charakter – przekonuje ekspert BCC Marcin Nosiński.
W opinii Business Centre Club deregulacja nie powinna być ideą realizowaną za wszelką cenę, i w istocie powiększającą tylko liczbę ekspresowo procedowanych modyfikacji prawa, ani służyć doraźnemu usuwaniu jednostkowych problemów. W ostatnich latach zbyt mało uwagi przywiązywało się do fundamentalnych zasad, które gwarantowałyby wysoką jakość stanowionego prawa.
Eksperci Business Centre Club zwracają uwagę na liczne deregulacje postulowane przez Krajowych Producentów Leków, między innymi na ograniczenia informacji raportowanych do Zintegrowanego Systemu Monitorowania Obrotu Produktami Leczniczymi. Ich zdaniem podmioty odpowiedzialne za dostarczanie produktów leczniczych nie są w stanie przewidzieć konkretnego adresu oddziału hurtowni, w której dojdzie do realizacji sprzedaży w przyszłych miesiącach, i jest ono od nich niezależne.
Krzysztof Kopeć, ekspert BCC do spraw rejestracji, refundacji leków i opieki zdrowotnej, domaga się też usunięcia barier dla rozpowszechniania charakterystyki produktu leczniczego, która nie zawiera treści reklamowych, a jedynie neutralne i obiektywne informacje, w związku z czym nie ma konieczności każdorazowej oceny publikowanych treści.
Co poza tym?
Udostępniamy pismo w całości.
Dokument można oglądać na komputerach, niektórych telefonach lub ściągając go po kliknięciu w: Deregulacja – produkty lecznicze – propozycje legislacyjne.
