Bliski koniec strajku pielęgniarek w Przemyślu

Udostępnij:
W czwartek może się zakończyć protest głodowy pielęgniarek w Wojewódzkim Szpitalu w Przemyślu. Strajkujące ograniczyły żądania podwyżki 10-krotnie a dyrektor nie mówi "nie".
-W ubiegłym tygodniu pielęgniarki zażądały podwyżki o 500 zł. W ostatni poniedziałek sześć przystąpiło do protestu głodowego a wczoraj dołączyła do nich kolejna. Rano wspierało je 200 koleżanek po nocnej zmianie i była to forma manifestacji związanej z wizytą Tadeusza Pióro członka zarządu województwa odpowiedzialnego za służbę zdrowia. Spotkał się on z przedstawicielami wszystkich związków zawodowych – podaje Radio Rzeszów.

Tadeusz Pióro, nie zgodził się z opinią pielęgniarek, że zarabiają najmniej w województwie choć przyznał, że powinny zarabiać więcej. Po dyskusji przedstawicielki Związku Zawodowego Pielęgniarek odwiedziły dyrektora szpitala i zaproponowały ,że przerwą protest jeśli uzyskają podwyżkę zarobków o 50 zł. Jak mówiły - rozumiejąc trudną sytuację służby zdrowia chcą by ich zarobki rosły w sposób kroczący. Jutro ciąg dalszy negocjacji na ten temat.

Pielęgniarki mają żal do dyrekcji i urzędu marszałkowskiego, że jedyną drogą do podwyżki jest protest.

- Tak było zawsze – - mówi Ewa Rygiel, przewodnicząca Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych w placówce. – Tak to nikt nas nie zauważa, dopiero jak protestujemy - to tak. I dziwne , bo jak przychodzi nowy dyrektor to urząd marszałkowski daje zgodę na podwyżki, a dla starego, to już nie.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.