Brał łapówki. Dostanie tytuł profesora?

W wyniku głosowania pracownicy Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu zdecydowali, że Jacek K. może zostać profesorem belwederskim. Co w tym dziwnego? Ortopeda w czerwcu bieżącego został zatrzymany za wzięcie łapówek od dziewięciu chorych i przyznał się do winy.

- Jacek K. ma już tytuł profesora uczelnianego. Teraz stara się o tytuł profesora naukowego, tak zwanego belwederskiego - informuje "Gazeta Wyborcza" i wyjaśnia, że zgodnie z przepisami zgodę na to musiał wyrazić Wydział Lekarski II, na którym naukowiec jest zatrudniony. Głosowanie odbyło się w środę (27 września) i było tajne.

- Uczelnia podaje, że uprawnionych do głosowania było 153 naukowców, w głosowaniu wzięły udział 103 osoby - informuje "Gazeta Wyborcza" i cytuje profesora Macieja Wilczaka, rzecznika uczelni, który przyznaje, że wynik głosowania jest pozytywny dla naukowca.

Zgodnie z przepisami wniosek o nadanie tytułu profesora Jackowi K. trafi teraz do Centralnej Komisji do spraw Stopni i Tytułów. Jeśli komisja nie będzie mieć zastrzeżeń do jego dorobku naukowego, ortopeda uzyska tytuł profesora.

Jackowi K. w czerwcu bieżącego roku, po wielomiesięcznym śledztwie, prokuratura postawiła zarzut przejęcia korzyści majątkowych i prezentów o wartości 20 tysięcy złotych w związku z pełnieniem funkcji kierownika Kliniki Ortopedii i Traumatologii w tym samym szpitalu. Profesor przyznał, że wziął łapówki.

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.