Brytyjski eksperyment. Zdrowe dzielnice uzdrowią NHS?

Udostępnij:
Publiczna służba zdrowia w Wielkiej Brytanii boryka się z wieloma problemami. Drogą do poprawy sytuacji ma być zadbanie o zdrowie mieszkańców. Postanowiono wybudować przy istniejących miastach i miasteczkach nowe „zdrowe” dzielnice. Przy wsparciu NHS gminy dążą do organizacji przestrzeni, która będzie sprzyjać aktywności fizycznej i długiemu zdrowiu.
Około 170 tys. mieszkańców Wysp zamieszka w domach wybudowanych w specjalnych dzielnicach i miastach. Powstać ma 76 tys. nowych domów. Ostatnie będą wybudowane najpóźniej do końca 2030 roku. Mają być zaplanowane w taki sposób, by aktywizować fizycznie oraz dbać o zdrowie mieszkańców. Architekci zatroszczyli się m.in. o duże przestrzenie zieleni miejskiej, wygodne chodniki zachęcające do spacerów. W okolicy będzie także mniej fast foodów, zaś przy szkołach nie planuje się barów z daniami na wynos. Nowe osiedla będą też wyposażone w system szybkiego kontaktu z lekarzem.

Skąd taki zamysł? Na świeżym powietrzu bawi się obecnie jedna piąta wszystkich dzieci w UK. W przypadku ich rodziców było to trzy czwarte dzieci. A wiadomym jest, że brak aktywności fizycznej w połączeniu z zajadaniem się słodyczami, fast foodami prowadzi m.in. do otyłości, cukrzycy czy innych dolegliwości spowodowanych tymi chorobami, co kosztuje budżet państwa każdego roku miliardy funtów.
Czas pokaże czy zamieszkanie w środowisku bardziej sprzyjającym aktywności fizycznej wpłynie prozdrowotnie na mieszkańców „zdrowych” dzielnic.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.