Budżet NFZ: dlaczego fundusz omija przepisy ustawy refundacyjnej
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 25.09.2014
Źródło: MK
Sejmowa Komisja Zdrowia głosami 15 posłów przyjęła wykonanie budżetu NFZ za 2013 rok. 11 posłów było przeciw. W kuluarach temat numer jeden był zarzut, że NFZ manipuluje przepisami, by ominąć zapis ustawy refundacyjnej nakazujący mu finansowanie innowacyjnych terapii.
- Narodowy Fundusz Zdrowia obchodzi ustawę refundacyjną przeznaczając oszczędności poczynione na zapłacie za leki na m.in. leczenie szpitalne – mówiła Bożena Janicka, prezes PPOZ. -Oszczędności za 2013 rok są wirtualne, ponieważ spływ składki do NFZ był w ubiegłym roku niższy od zakładanego – odpowiadał jej Tadeusz Jędrzejczyk, prezes NFZ.
Tadeusz Jędrzejczyk przyznaje, że część zaoszczędzonych pieniędzy z leków jest przeznaczana na leczenie szpitalne zamiast na innowacyjne terapia i wprowadzanie nowych leków jak stanowi ustawa refundacyjna. Ale podkreśla, że w sytuacji niższego spływu składki - oszczędności wydawane są na bieżąco, na inne potrzeby zdrowotne. Według szacunków NFZ zaoszczędził na lekach nawet 2 mld zł w zeszłym roku.
- Niedobrze, że tak się dzieje, ponieważ jeśli ustawa stanowi, że środki powinny być przeznaczane na innowacyjne terapie, a nie są to zawsze powstaje pytanie, czy z innymi funduszami także się tak się nie robi – uważa Bożena Janicka, prezes PPOZ. –Poza tym przyczyną oszczędności może być to, że ludzie po prostu nie wykupują leków. Te pieniądze powinny być jednak wykorzystane w tym dziale, na jaki zostały przeznaczony, może na przykład na dopłaty do leków dla seniorów? Dziś nie wiemy, czy te oszczędności wynikają z cen leków, czy z tego, że ludzie się nie leczą. Na to odpowiedź poznamy dopiero za kilka lat.
- Te pieniądze ratują system – odpowiadał Marek Gos, poseł PSL i członek sejmowej Komisji Zdrowia.
Podczas środowej Komisji Zdrowia omawiane było wykonanie budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia za 2013 rok. Posłowie nie pytali o leki, choć pytali o kontrole wypisywanych przez lekarzy recept. Tadeusz Jędrzejczyk powiedział, że na 7 mld zł przeznaczanych na refundację, zakwestionowano leki na kwotę około miliona złotych, a jakość recept bardzo się poprawiła.
Posłowie pytali o przydatność systemu eWUŚ oraz o kwoty jakie są konieczne do przeznaczenie z budżetu na leczenie nieubezpieczonych. Zauważali, że skoro tylko jedna czwarta Polaków korzysta z opieki zdrowotnej, to informacja o tym, że nieweryfikowanych przez eWUŚ jest około 8 procent pacjentów poddaje w wątpliwość informacje resortu zdrowia, że system funkcjonuje dla 90 procent ubezpieczonych. Jednocześnie Sławomir Neumann poinformował, że dotacja na pokrycie kosztów leczenia nieubezpieczonych wynosi ponad 300 mln zł wobec pierwotnie szacowanej przez NFZ 900 mln zł.
NFZ przeznaczył w 2013 roku 30,5 mld zł na leczenie szpitalne, 7,5 mld zł na POZ i 5,2 mld zł na AOS.
Tadeusz Jędrzejczyk przyznaje, że część zaoszczędzonych pieniędzy z leków jest przeznaczana na leczenie szpitalne zamiast na innowacyjne terapia i wprowadzanie nowych leków jak stanowi ustawa refundacyjna. Ale podkreśla, że w sytuacji niższego spływu składki - oszczędności wydawane są na bieżąco, na inne potrzeby zdrowotne. Według szacunków NFZ zaoszczędził na lekach nawet 2 mld zł w zeszłym roku.
- Niedobrze, że tak się dzieje, ponieważ jeśli ustawa stanowi, że środki powinny być przeznaczane na innowacyjne terapie, a nie są to zawsze powstaje pytanie, czy z innymi funduszami także się tak się nie robi – uważa Bożena Janicka, prezes PPOZ. –Poza tym przyczyną oszczędności może być to, że ludzie po prostu nie wykupują leków. Te pieniądze powinny być jednak wykorzystane w tym dziale, na jaki zostały przeznaczony, może na przykład na dopłaty do leków dla seniorów? Dziś nie wiemy, czy te oszczędności wynikają z cen leków, czy z tego, że ludzie się nie leczą. Na to odpowiedź poznamy dopiero za kilka lat.
- Te pieniądze ratują system – odpowiadał Marek Gos, poseł PSL i członek sejmowej Komisji Zdrowia.
Podczas środowej Komisji Zdrowia omawiane było wykonanie budżetu Narodowego Funduszu Zdrowia za 2013 rok. Posłowie nie pytali o leki, choć pytali o kontrole wypisywanych przez lekarzy recept. Tadeusz Jędrzejczyk powiedział, że na 7 mld zł przeznaczanych na refundację, zakwestionowano leki na kwotę około miliona złotych, a jakość recept bardzo się poprawiła.
Posłowie pytali o przydatność systemu eWUŚ oraz o kwoty jakie są konieczne do przeznaczenie z budżetu na leczenie nieubezpieczonych. Zauważali, że skoro tylko jedna czwarta Polaków korzysta z opieki zdrowotnej, to informacja o tym, że nieweryfikowanych przez eWUŚ jest około 8 procent pacjentów poddaje w wątpliwość informacje resortu zdrowia, że system funkcjonuje dla 90 procent ubezpieczonych. Jednocześnie Sławomir Neumann poinformował, że dotacja na pokrycie kosztów leczenia nieubezpieczonych wynosi ponad 300 mln zł wobec pierwotnie szacowanej przez NFZ 900 mln zł.
NFZ przeznaczył w 2013 roku 30,5 mld zł na leczenie szpitalne, 7,5 mld zł na POZ i 5,2 mld zł na AOS.
