Bydgoszcz: leczenie onkologiczne bez limitów

Centrum Onkologii w Bydgoszczy zniosło z od stycznia wewnętrzne limity dotyczące leczenia onkologicznego dla chorych, u których stwierdzono nowotwór. Jak mówi Jan Raszeja, rzecznik kujawsko-pomorskiego NFZ, było to możliwe dzięki przesunięciom części procedur hospitalizacyjnych do AOS bez jednoczesnego zwiększania finansowania, ponieważ świadczenia ambulatoryjne są tańsze.

- Raporty dotyczące tych działań dopiero do nas spływają, także pierwsze dane możemy mieć za 2, 3 tygodnie, ale już wiadomo, że kolejka oczekujących się zmniejsza - mówi Jan Raszeja. - Na razie testujemy to rozwiązanie do końca marca, ale mamy nadzieje, że wypadnie pomyślnie I możliwa stanie się kontynuacja.

W ubiegłym roku Centrum Onkologii w Bydgoszczy ograniczyło przyjęcia pacjentów, tłumacząc sytuację tym, że NFZ nie płaci za świadczenia. Kolejki wzrosły. Obecne rozwiązanie ma sprawić, że przerwy w leczeniu chorych nie będą dłuższe niż 4 tygodnie. Jak wynika jednak ze strony internetowej centrum, w kolejce oczekujących na radioterapię jest 98 pacjentów, w tym 76 pierwszorazowych i 22 w cyklu leczenia, na teleradioterapię w leczeniu ambulatoryjnym czeka 83 chorych, do oddziału klinicznego chirurgii onkologicznej -120 pacjentów z chorobą nowotworową. Do oddziału klinicznego onkologii czeka 201 chorych, wszyscy w cyklu leczenia, na chemioterpię ambulatoryjną zaś1204, także wszyscy w cyklu leczenia.