Były szef mazowieckiego NFZ z prokuratorskim zarzutami

Udostępnij:
Po zatrzymaniu przez CBA Adama T., byłego dyrektora oddziału mazowieckiego NFZ prokuratura postawiła mu zarzuty przekroczenia uprawnień. Na tym przekroczeniu znaczne korzyści odniosła prywatna klinika.
- We wtorek rano CBA poinformowało o zatrzymaniu mężczyzny w jednej z podwarszawskich miejscowości. Prowadząca śledztwo prokuratura w Jeleniej Górze informuje, że chodzi o Adama T., który w latach 2012-14 był dyrektorem mazowieckiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia – opisuje TVN.

- Podczas śledztwa okazało się, że były dyrektor podpisał umowę z prywatną firmą medyczną – mówi Temistokles Brodowski z CBA. - Firma w wyniku oszustwa straciła wcześniej kontrakt, pobierała opłaty od pacjentów za operacje refundowane z NFZ. Mimo to dyrektor mazowieckiego NFZ podpisał z nią nowy kontrakt wart prawie 14 milionów złotych To przekroczenie uprawnień, za które teraz odpowie - dodaje.

Zatrzymany trafił do nadzorującej śledztwo Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. Tam został przesłuchany, po czym postawiono mu zarzut przekroczenia uprawnień, czego efektem było osiągnięcie korzyści majątkowych w wysokości 13,5 miliona złotych przez jedną z warszawskich klinik medycznych. Grozi mu za to do 10 lat więzienia.

Po tych rewelacjach mazowiecki NFZ zerwał umowę z kliniką. Trzymiesięczny okres wypowiedzenia przestał obowiązywać 20 grudnia 2013 roku, ale Adam T. po niespełna dwóch tygodniach podpisał aneks do umowy, przedłużając ją o kolejny rok kalendarzowy.

Szeroko zakrojone śledztwo Pod lupę śledczych trafił też ówczesny sekretarz stanu w Ministerstwie Zdrowia, który - jak ustalono w toku postępowania - od chwili wypowiedzenia umowy z kliniką w 2013 roku - mocno lobbował, aby umowę tę przywrócić.

Przeczytaj też: "Prokuratura przywraca umorzoną wcześniej sprawę Sławomira Neumanna".

Działania ministra będą dogłębnie sprawdzane, również w oparciu o zeznania Adama T.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.