Martyna Niećko/Agencja Wyborcza.pl

Cel jest jeden – liberalizacja aborcji

Udostępnij:
– Moje stanowisko jest twarde: „nie” dla powrotu do kompromisu aborcyjnego, „nie” dla referendum w tej sprawie, „tak” dla liberalizacja aborcji do dwunastego tygodnia, bez podawania przyczyny – podkreśliła minister do spraw równości Katarzyna Kotula.
Katarzyna Kotula była pytana przez „Newsweek” o kwestię aborcji.

– W Sejmie już wkrótce będą procedowane ustawy aborcyjne: Lewicy złożone na początku kadencji, a także projekt Koalicji Obywatelskich – odpowiedziała Kotula, podkreślając, że „cel jest jeden”.

– To liberalizacja aborcji do dwunastego tygodnia, bez podawania przyczyny. Może być tak, że politycy Polski 2050 Szymona Hołowni złożą ustawę, która będzie powrotem do całkowitego zakazu, czyli tzw. zgniłego kompromisu. Moje stanowisko jest twarde: „nie” dla powrotu do kompromisu, „nie” dla referendum w tej sprawie, „tak” dla procedowania tych ustaw w komisji. Nie chcę czekać na wybory samorządowe. Możemy zacząć już teraz rozmowę, a głosować po wyborach, ale rozmawiajmy o aborcji neutralnie, bez stygmatyzowania, bez wstydu – powiedziała Kotula, dodając, że „liberalizacja przepisów aborcyjnych to jedyna droga”

– Przestańmy udawać, że zakaz aborcji likwiduje aborcję. Zabiegi są wykonywane codziennie – podsumowała Kotula.

Przeczytaj także: „Leszczyna: Wytyczne do terminacji ciąży jeszcze w styczniu”, „Prezydent za życiem” i „Co z aborcją?”.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.