Cios w czarny rynek viagry

Udostępnij:
Krakowscy policjanci trafili na trop dwóch poznaniaków, którzy w sieci mieli sprzedawać podrobioną viagrę i leki na potencję dla kobiet. Mundurowi ustalili, że nieprzebadane medykamenty najprawdopodobniej pochodziły z Indii.
- Stanowiły zagrożenie dla zdrowia i życia – podkreślają. -Handlarze są już w rękach policji, grożą im 2 lata więzienia – podaje TVN.

Mundurowi z Krakowa dostali informację, że ktoś w sieci sprzedaje nowy rodzaj leków na potencję. – Wśród nich, co jest nowością, leki na potencję dla kobiet – relacjonuje Mariusz Ciarka, rzecznik małopolskich policjantów. Czujność wzbudził nie sam towar oferowany na sprzedaż, a zastrzeżone znaki towarowe, którymi medykamenty były opatrzone. Leki z takimi znakami mogą być rozprowadzane tylko przez uprawnione do tego apteki i hurtownie.

Jak podaje stacja policjanci zaznaczają, że handel podrobionymi lekami często odbywa się za pośrednictwem internetu. - Wszystko oczywiście po to, aby z tego rodzaju przestępstw osiągać jak najwyższe zyski, nie bacząc na zagrożenie życia i zdrowia innych osób – podkreślają, dodając, że właśnie dlatego mundurowi monitorują sieć, by takie ogłoszenia wykryć.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.