Coraz więcej przemyskich pielęgniarek uczestniczy w proteście głodowym

Kolejne pielęgniarki ze szpitala wojewódzkiego w Przemyślu dołączyły do głodujących koleżanek. - Obecnie jest 19 osób. Dołączyły dwie – mówi Ewa Rygiel, szefowa OZZPiP w tym szpitalu.

- Protestujący w Wojewódzkim Szpitalu im. św. Ojca Pio w Przemyślu domagają się podwyżki podstawy wynagrodzenia do sześć tysięcy złotych brutto – przypomina "Interia", a Polska Agencja Prasowa cytuje Rygiel: - Pielęgniarki nie odeszły od łóżek pacjentów, pracują normalnie, a w akcji biorą udział w czasie wolnym. Nocują w szpitalu na rozłożonych na korytarzu materacach. Czekamy na ofertę ze strony dyrekcji. My dałyśmy swoje żądania.

Stanisław Kruczek, odpowiedzialny za służbę zdrowia członek zarządu województwa podkarpackiego, powiedział w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że samorząd jest otwarty na rozmowy i widzi potrzebę podniesienia pensji, ale należy uwzględniać sytuację i możliwości finansowe szpitala.

Przeczytaj także: "Potrzebnych jest 10 tysięcy pielęgniarek".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.