iStock
Czy Krajowy Plan Odbudowy spełni oczekiwania?
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 24.10.2021
Źródło: Mariusz Paszko
Tagi: | Mariusz Paszko |
– Odpowiedź na pytanie, czy środki na ochronę zdrowia zawarte w KPO są wystarczające, nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Ochrona zdrowia jest jak gąbka, która może bardzo dużo wchłonąć – jej potrzeby są ogromne. Zaryzykowałbym jednak tezę, że tak – są wystarczające, ale pod pewnymi warunkami – twierdzi Mariusz Paszko.
Komentarz Mariusza Paszko, prezesa zarządu Zamojskiego Szpitala Niepublicznego i członka Rady Naczelnej Polskiej Federacji Szpitali:
– Krajowy Plan Odbudowy to dokument stanowiący podstawę ubiegania się o wsparcie z europejskiego Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF). KPO koncentruje swoje działania na sześciu europejskich filarach. Filar V to opieka zdrowotna oraz odporność gospodarcza, społeczna i instytucjonalna w celu zwiększenia gotowości na sytuacje kryzysowe i zdolności reagowania kryzysowego.
Obszar polityki zdrowotnej z określeniem poszczególnych celów jest szczegółowo opisany w komponencie D „Efektywność, dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia”. Na komponent ten zarezerwowano 4,542 mld euro. To, co jest szczególnie ważne z punktu widzenia zarządzających szpitalami, zawiera się w dwóch wiązkach projektowych: D1.1.1 Rozwój i modernizacja infrastruktury centrów opieki wysokospecjalistycznej i innych podmiotów leczniczych z alokacją z RRF w wysokości 2119 mln euro (sektor rządowy) oraz D1.2.1 Rozwój i modernizacja infrastruktury szpitali powiatowych z alokacją z RRF w wysokości 150 mln euro (sektor samorządowy).
Odpowiedź na pytanie, czy środki na ochronę zdrowia zawarte w KPO są wystarczające, nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Ochrona zdrowia jest jak gąbka, która może bardzo dużo wchłonąć – jej potrzeby są ogromne. Czy można zatem stwierdzić, że jakieś środki są wystarczające? Analizując zapisy i cele zawarte w komponencie D, zaryzykowałbym jednak tezę, że tak – są wystarczające, ale pod pewnymi warunkami. Jeżeli po raz kolejny wpompujemy duże pieniądze m.in. w infrastrukturę i oddłużanie niewydolnej formy prawnej, jaką są samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej – myśląc, że tak naprawimy ten system – to z pewnością celu nie osiągniemy. Obserwując od początku lat 90. reformy i ciągłe reorganizacje ochrony zdrowia, można zauważyć, że zawsze śmiałe cele i założenia kończyły się fiaskiem, często spowodowanym brakiem spójności działań oraz zmieniającymi się wraz z kolejnymi rządami priorytetami i pomysłami na ich realizację. Krajowy Plan Odbudowy może stać się dobrym początkiem reformowania ochrony zdrowia pod warunkiem, że będzie rzetelnie i profesjonalnie zrealizowany z pominięciem lokalnych ambicji i politycznych uwarunkowań. Przede wszystkim, aby środki finansowe przeznaczone na poprawę infrastruktury budowlanej, sprzętowej i informatycznej zostały efektywnie wykorzystane, konieczne jest przeprowadzenie solidnej inwentaryzacji posiadanych zasobów infrastrukturalnych i kadrowych w korelacji z rzetelnie opracowanymi mapami potrzeb zdrowotnych – na podstawie twardych danych, a nie chęci lokalnej społeczności i chcących się jej przypodobać polityków. Bez takiej analizy jak zwykle będzie za mało pieniędzy. Na tym etapie można zgodzić się ze stwierdzeniem, że centralizacja tego typu działań jest zasadna, bo pozwala spojrzeć z innej pespektywy na lokalne potrzeby zdrowotne i możliwości ich zaspokajania przy zachowaniu odpowiedniej jakości usług medycznych. Przy efektywnym przeprowadzeniu tego procesu środki finansowe byłyby kierowane tylko tam, gdzie wpisywałyby się w opracowany model. Wyłączenie lokalnych ambicji i pomysłów mogłoby ułatwić proces likwidacji lub przekwalifikowania niedostosowanych do realnych potrzeb jednostek opieki zdrowotnej, a nawet budowanie nowej, bardziej efektywnej kosztowo infrastruktury. Oczywiście jest to zadanie trudne, ale z pewnością wykonalne, a co najważniejsze – zgodne z celami i zadaniami zawartymi w komponencie D Krajowego Planu Odbudowy.
Reasumując – jeżeli wyżej wymienione warunki zostaną spełnione, to postawiona na wstępie teza, że środki przeznaczone na ochronę zdrowia w KPO są wystarczające, jest jak najbardziej prawdziwa. Należy tylko pamiętać, że jeśli nie oszacuje się rzeczywistych kosztów wykonywanych usług medycznych o określonych parametrach jakościowych i nie zapewni się ich finansowania, to projekt modernizacji i restrukturyzacji ochrony zdrowia zawarty w KPO nie doprowadzi do założonych celów i nie spełni oczekiwań.
Jeśli chcesz ściągnąć dokument, kliknij w: Krajowy Plan Odbudowy.
– Krajowy Plan Odbudowy to dokument stanowiący podstawę ubiegania się o wsparcie z europejskiego Instrumentu na rzecz Odbudowy i Zwiększania Odporności (RRF). KPO koncentruje swoje działania na sześciu europejskich filarach. Filar V to opieka zdrowotna oraz odporność gospodarcza, społeczna i instytucjonalna w celu zwiększenia gotowości na sytuacje kryzysowe i zdolności reagowania kryzysowego.
Obszar polityki zdrowotnej z określeniem poszczególnych celów jest szczegółowo opisany w komponencie D „Efektywność, dostępność i jakość systemu ochrony zdrowia”. Na komponent ten zarezerwowano 4,542 mld euro. To, co jest szczególnie ważne z punktu widzenia zarządzających szpitalami, zawiera się w dwóch wiązkach projektowych: D1.1.1 Rozwój i modernizacja infrastruktury centrów opieki wysokospecjalistycznej i innych podmiotów leczniczych z alokacją z RRF w wysokości 2119 mln euro (sektor rządowy) oraz D1.2.1 Rozwój i modernizacja infrastruktury szpitali powiatowych z alokacją z RRF w wysokości 150 mln euro (sektor samorządowy).
Odpowiedź na pytanie, czy środki na ochronę zdrowia zawarte w KPO są wystarczające, nie jest tak prosta, jak mogłoby się wydawać. Ochrona zdrowia jest jak gąbka, która może bardzo dużo wchłonąć – jej potrzeby są ogromne. Czy można zatem stwierdzić, że jakieś środki są wystarczające? Analizując zapisy i cele zawarte w komponencie D, zaryzykowałbym jednak tezę, że tak – są wystarczające, ale pod pewnymi warunkami. Jeżeli po raz kolejny wpompujemy duże pieniądze m.in. w infrastrukturę i oddłużanie niewydolnej formy prawnej, jaką są samodzielne publiczne zakłady opieki zdrowotnej – myśląc, że tak naprawimy ten system – to z pewnością celu nie osiągniemy. Obserwując od początku lat 90. reformy i ciągłe reorganizacje ochrony zdrowia, można zauważyć, że zawsze śmiałe cele i założenia kończyły się fiaskiem, często spowodowanym brakiem spójności działań oraz zmieniającymi się wraz z kolejnymi rządami priorytetami i pomysłami na ich realizację. Krajowy Plan Odbudowy może stać się dobrym początkiem reformowania ochrony zdrowia pod warunkiem, że będzie rzetelnie i profesjonalnie zrealizowany z pominięciem lokalnych ambicji i politycznych uwarunkowań. Przede wszystkim, aby środki finansowe przeznaczone na poprawę infrastruktury budowlanej, sprzętowej i informatycznej zostały efektywnie wykorzystane, konieczne jest przeprowadzenie solidnej inwentaryzacji posiadanych zasobów infrastrukturalnych i kadrowych w korelacji z rzetelnie opracowanymi mapami potrzeb zdrowotnych – na podstawie twardych danych, a nie chęci lokalnej społeczności i chcących się jej przypodobać polityków. Bez takiej analizy jak zwykle będzie za mało pieniędzy. Na tym etapie można zgodzić się ze stwierdzeniem, że centralizacja tego typu działań jest zasadna, bo pozwala spojrzeć z innej pespektywy na lokalne potrzeby zdrowotne i możliwości ich zaspokajania przy zachowaniu odpowiedniej jakości usług medycznych. Przy efektywnym przeprowadzeniu tego procesu środki finansowe byłyby kierowane tylko tam, gdzie wpisywałyby się w opracowany model. Wyłączenie lokalnych ambicji i pomysłów mogłoby ułatwić proces likwidacji lub przekwalifikowania niedostosowanych do realnych potrzeb jednostek opieki zdrowotnej, a nawet budowanie nowej, bardziej efektywnej kosztowo infrastruktury. Oczywiście jest to zadanie trudne, ale z pewnością wykonalne, a co najważniejsze – zgodne z celami i zadaniami zawartymi w komponencie D Krajowego Planu Odbudowy.
Reasumując – jeżeli wyżej wymienione warunki zostaną spełnione, to postawiona na wstępie teza, że środki przeznaczone na ochronę zdrowia w KPO są wystarczające, jest jak najbardziej prawdziwa. Należy tylko pamiętać, że jeśli nie oszacuje się rzeczywistych kosztów wykonywanych usług medycznych o określonych parametrach jakościowych i nie zapewni się ich finansowania, to projekt modernizacji i restrukturyzacji ochrony zdrowia zawarty w KPO nie doprowadzi do założonych celów i nie spełni oczekiwań.
Jeśli chcesz ściągnąć dokument, kliknij w: Krajowy Plan Odbudowy.