Darmowe leki już są. Ale co z ośrodkami pobytu dziennego dla seniorów
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 24.03.2016
Źródło: BL, Porozumienie Zielonogórskie
Dopłaty do leków dla seniorów, niedawno uchwalone przez Sejm nie załatwią sprawy opieki nad osobami w wieku podeszłym. Potrzebne są także dzienne ośrodki pobytu dla seniorów. Poprzedni rząd uchwalił odpowiedni projekt i znalazł na niego pieniądze. Obecny opieszale kontynuuje projekt. Budzi to niepokój świadczeniodawców.
Idea ośrodków dla niesamodzielnego seniora polega na tym, by za dnia, kiedy zajmująca się nimi rodzina pracuje, mogli spędzać w nich czas pod odpowiednią opieką. Po zajęciach – odbierani byliby z ośrodków przez bliskich. Program, który ma na celu uruchomienie takich ośrodków to jedno z ostatnich posunięć poprzedniego rządu. Obecny – nie śpieszy się z wcielaniem inicjatywy w czyn.
- Cisza ze strony Ministerstwa Zdrowia niepokoi świadczeniodawców, przygotowujących się do prowadzenia dziennych domów opieki medycznej dla osób niesamodzielnych w ramach pilotażowego programu, który miał ruszyć od 1 lipca b.r. Kilkadziesiąt podmiotów, które wygrały konkurs, czeka na podpisanie umów. Miało to nastąpić do 1 kwietnia, tymczasem nie ma w tej sprawie żadnych informacji – czytamy w komunikacie Porozumienia Zielonogórskiego.
Na tworzenie takich domów resort przeznaczył 40 mln zł, pochodzących ze środków unijnych. Pilotaż miał służyć przetestowaniu standardu dziennego domu opieki medycznej i przygotowaniu podmiotów leczniczych do świadczenia nowej usługi medycznej. Ogłaszając konkurs resort wyjaśniał, że docelowo pilotaż ma doprowadzić do rozszerzenia koszyka świadczeń gwarantowanych o nową usługę przeznaczoną dla osób starszych. Wśród wyłonionych w konkursie podmiotów, są placówki POZ, w tym związane z Porozumieniem Zielonogórskim.
Placówki zakwalifikowane do pilotażu poczyniły już inwestycje lub są w ich trakcie i z niecierpliwością czekają na podpisanie umów, by rozpocząć rekrutację personelu. Mają nadzieję, że program nie upadnie – nowy szef resortu zapewniał bowiem wielokrotnie, że opieka senioralna jest jednym z priorytetów rządu.
- Cisza ze strony Ministerstwa Zdrowia niepokoi świadczeniodawców, przygotowujących się do prowadzenia dziennych domów opieki medycznej dla osób niesamodzielnych w ramach pilotażowego programu, który miał ruszyć od 1 lipca b.r. Kilkadziesiąt podmiotów, które wygrały konkurs, czeka na podpisanie umów. Miało to nastąpić do 1 kwietnia, tymczasem nie ma w tej sprawie żadnych informacji – czytamy w komunikacie Porozumienia Zielonogórskiego.
Na tworzenie takich domów resort przeznaczył 40 mln zł, pochodzących ze środków unijnych. Pilotaż miał służyć przetestowaniu standardu dziennego domu opieki medycznej i przygotowaniu podmiotów leczniczych do świadczenia nowej usługi medycznej. Ogłaszając konkurs resort wyjaśniał, że docelowo pilotaż ma doprowadzić do rozszerzenia koszyka świadczeń gwarantowanych o nową usługę przeznaczoną dla osób starszych. Wśród wyłonionych w konkursie podmiotów, są placówki POZ, w tym związane z Porozumieniem Zielonogórskim.
Placówki zakwalifikowane do pilotażu poczyniły już inwestycje lub są w ich trakcie i z niecierpliwością czekają na podpisanie umów, by rozpocząć rekrutację personelu. Mają nadzieję, że program nie upadnie – nowy szef resortu zapewniał bowiem wielokrotnie, że opieka senioralna jest jednym z priorytetów rządu.
