Depresja zabija, ale można ją leczyć
Redaktor: Janusz Maciejowski
Data: 13.01.2015
Źródło: JM/PAP
Depresja to nie stan, który mija, ale choroba, którą trzeba leczyć - przekonują organizatorzy kampanii społecznej Forum Przeciw Depresji. W środę rusza kolejna, dziewiąta edycja kampanii.
Celem kampanii jest szerzenie wiedzy na temat depresji i zachęcanie do skorzystania z pomocy lekarzy, terapeutów i grup wsparcia.
Na ulicach Warszawy pojawi się jutro ambasador kampanii, aktor Mikołaj Roznerski, który będzie wręczał przechodniom materiały edukacyjne i stokrotki – symbol solidarności z osobami chorującymi na depresję.
Solidarność będzie można okazać także wirtualnie, umieszczając stokrotki w miejscu swojego zdjęcia profilowego na Facebooku. - Przyłącz się, przypnij stokrotkę i okaż wsparcie – apelują organizatorzy kampanii. Na osoby zainteresowane problematyką depresji, jutro w godz. 11-22 czekać będą specjaliści. Porozmawiać będzie można także na czacie zorganizowanym na stronie www.forumprzeciwdepresji.pl.
Na jutro zaplanowano konferencję prasową na temat kampanii.
Kampania Forum Przeciw Depresji - odbywająca się pod patronatem merytorycznym Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego - organizowana jest od 2007 roku przez firmę Servier Polska, we współpracy z Fundacją ITAKA Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych.
"Na depresję cierpi 350 mln ludzi na świecie. Organizatorzy kampanii szacują, że w Polsce choroba ta dotyka 1,5 mln osób, coraz częściej są to ludzie aktywni zawodowo, odnoszący sukcesy. Zdaniem specjalistów to nowe oblicze depresji, które ma związek m.in. z szybkim tempem życia i zaburzeniem proporcji między pracą a wypoczynkiem. Depresja jest najczęściej diagnozowana u osób między 20. a 40. rokiem życia. Kobiety cierpią na nią dwukrotnie częściej. Co najmniej połowa chorych nie szuka pomocy specjalisty, chociaż depresję można skutecznie leczyć" - czytamy w informacjach prasowych.
Zgodnie z przewidywaniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) do 2020 r. depresja zajmie drugie miejsce wśród chorób będących najczęstszymi przyczynami przedwczesnej śmierci lub uszczerbku na zdrowiu.
Już teraz choroba ta przyczynia się co roku do 1 mln zgonów, jest bowiem głównym czynnikiem ryzyka samobójstwa. Zdaniem ekspertów jest też jedną z najczęstszych przyczyn zaginięć.
Na ulicach Warszawy pojawi się jutro ambasador kampanii, aktor Mikołaj Roznerski, który będzie wręczał przechodniom materiały edukacyjne i stokrotki – symbol solidarności z osobami chorującymi na depresję.
Solidarność będzie można okazać także wirtualnie, umieszczając stokrotki w miejscu swojego zdjęcia profilowego na Facebooku. - Przyłącz się, przypnij stokrotkę i okaż wsparcie – apelują organizatorzy kampanii. Na osoby zainteresowane problematyką depresji, jutro w godz. 11-22 czekać będą specjaliści. Porozmawiać będzie można także na czacie zorganizowanym na stronie www.forumprzeciwdepresji.pl.
Na jutro zaplanowano konferencję prasową na temat kampanii.
Kampania Forum Przeciw Depresji - odbywająca się pod patronatem merytorycznym Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego - organizowana jest od 2007 roku przez firmę Servier Polska, we współpracy z Fundacją ITAKA Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych.
"Na depresję cierpi 350 mln ludzi na świecie. Organizatorzy kampanii szacują, że w Polsce choroba ta dotyka 1,5 mln osób, coraz częściej są to ludzie aktywni zawodowo, odnoszący sukcesy. Zdaniem specjalistów to nowe oblicze depresji, które ma związek m.in. z szybkim tempem życia i zaburzeniem proporcji między pracą a wypoczynkiem. Depresja jest najczęściej diagnozowana u osób między 20. a 40. rokiem życia. Kobiety cierpią na nią dwukrotnie częściej. Co najmniej połowa chorych nie szuka pomocy specjalisty, chociaż depresję można skutecznie leczyć" - czytamy w informacjach prasowych.
Zgodnie z przewidywaniami Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) do 2020 r. depresja zajmie drugie miejsce wśród chorób będących najczęstszymi przyczynami przedwczesnej śmierci lub uszczerbku na zdrowiu.
Już teraz choroba ta przyczynia się co roku do 1 mln zgonów, jest bowiem głównym czynnikiem ryzyka samobójstwa. Zdaniem ekspertów jest też jedną z najczęstszych przyczyn zaginięć.
