Dolnośląska Izba Aptekarska o nowej liście refundacyjnej: będzie drożej

Udostępnij:
Projekty rozporządzeń przekazane do konsultacji społecznych zawierają bardzo dużą liczbę zmian. Niestety, podobnie jak to było w przypadku zmian na listach refundacyjnych w ciągu ostatnich kilku lat, głównym beneficjentem tych zmian będzie NFZ - uważa Piotr Bohater, prezes Dolnośląskiej Izby Aptekarskiej.
Dla zdecydowanej większości pacjentów najważniejsze będą zmiany cen, limitów i odpłatności za leki, które obecnie stosują.
Liczba leków, dla których limit został obniżony jest prawie czterokrotnie większa, niż liczba leków, dla
których limit został zwiększony i/lub cena urzędowa została zmniejszona. Jest to wyraźna dysproporcja, która spowoduje, że znaczna liczba pacjentów zapłaci więcej za swoje leki po wejściu w życie proponowanej nowelizacji list refundacyjnych. Dotyczy to zarówno leków z wykazu leków podstawowych i uzupełniających, jak i
leków stosowanych w chorobach przewlekłych.

Wprawdzie obniżenie zapłaty pacjenta nastąpi dla 90 leków, to jednak dla prawie 650 leków zapłata pacjenta zostanie zwiększona. Na szczęście dla około 80 leków podwyżka opłaty pacjenta nie będzie większa, niż 20 groszy. Przewaga leków, które podrożeją dla pacjentów po nowelizacji jest więc bardzo wyraźna. Może te podwyżki nie są bardzo drastyczne (głównie poniżej 5 zł), ale dotyczą leków bardzo często przepisywanych - pisze w swoim liście Bohater.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.