Donald Tusk murem za NFZ. Popiera drakońskie kary

Premier stanął murem za polityką stosowania drakońskich kar dla firm, które oszukują NFZ. Oznajmił, że zapowiedź takich kar przyjmuje z „gorzką satysfakcją”. – Nie będzie tolerancji dla placówek, które nie zapewniają odpowiedniej liczby lekarzy i narażają w ten sposób zdrowie i życie pacjentów – mówił.

Premier we wtorek podsumowywał 500 dni swoich rządów. Prócz innych tematów zajął się ochroną zdrowia. Miał przy sobie świeżo opublikowany raport NFZ, z którego wynika, że jego kontrole wykryły nieprawidłowości w funkcjonowaniu co trzeciej przychodni świadczącej nocną pomoc. W raporcie znalazła się także zapowiedź ukarania winnych.

- Nie jest to przyjemne, ale mam taką gorzką satysfakcję, że kary będą rzeczywiście dotkliwe dla tych, którzy łamią nie tylko ustalenia, ale i elementarną przyzwoitość – komentował Donald Tusk.

Z przedstawionych informacji wynika, że pracownicy oddziałów wojewódzkich NFZ skontrolowali w marcu 120 miejsc, gdzie świadczono pomoc świąteczną i wieczorową. Najwięcej uwag NFZ dotyczyło braku odpowiedniej liczby lekarzy i pielęgniarek, braku transportu sanitarnego i odpowiedniego zaplecza diagnostycznego.

- Ja powiem brutalnie, to jest zwykłe oszustwo - mówił premier. – Dość tolerancji dla udawanych placówek – dodawał.