Dorota Gardias: Politycy z PiS nie spełniają obietnic wobec pielęgniarek, które składali podczas kampanii wyborczej
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 11.06.2016
Źródło: KL, Rzeczpospolita
Tagi: | Dorota Gardias, Forum Związków Zawodowych, Rada Dialogu Społecznego, pielęgniarka, pielęgniarki, protest, strajk |
Przewodnicząca Forum Związków Zawodowych i wiceprzewodnicząca Rady Dialogu Społecznego podkreśla, że koniec strajku w CZD nie jest końcem problemu z polskim pielęgniarstwem, czyli zbyt małej liczby personeli i niskich zarobków. Gardias przyznaje: - W 2008 roku pielęgniarki podpisały na dwa lata pakiet kryzysowy z rządem Donalda Tuska. Minęło osiem lat i... nic.
Dorota Gardias w rozmowie z "Rzeczpospolitą" przypomniała, że w 2008 roku pielęgniarki podpisały na dwa lata pakiet kryzysowy z rządem Donalda Tuska. Jak twierdzi, minęło osiem lat i... nic się zmieniło.
Przewodnicząca zwróciła uwagę, że na posiedzeniu Rady Dialogu osiągnięto porozumienie w sprawie najniższej stawki godzinowej w wysokości 12 złotych na tak zwanych "umowach śmieciowych". Podkreśliła jednak, że jeszcze musi zostać to uchwalone w Sejmie.
Pielęgniarka powiedziała również, że młode kobiety nie chcą kształcić się, żeby zostać potem pielęgniarkami. - Nie jest to zawód atrakcyjny finansowo, chętnych do tego zawodu nie ma, bo jest ciężki i odpowiedzialny - stwierdziła w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Jak mówi, Prawo i Sprawiedliwość nie spełnia obietnic wobec pielęgniarek, składanych podczas kampanii wyborczej.
- Minister zdrowia nie przedstawił żadnego programu, o którym mówił w kampanii wyborczej. Jeżeli nikt nie dołoży do ochrony zdrowia środków i nie wymyśli systemu, to nie pójdziemy do przodu - stwierdziła Dorota Gardias.
Przeczytaj również inne teksty na temat strajku. To: "Jest porozumienie w Centrum Zdrowia Dziecka" i "Bartosz Majda: Za uszczerbek na zdrowiu lub utratę życia w wyniku odejścia pielęgniarek od łóżek odpowie szpital"
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Przewodnicząca zwróciła uwagę, że na posiedzeniu Rady Dialogu osiągnięto porozumienie w sprawie najniższej stawki godzinowej w wysokości 12 złotych na tak zwanych "umowach śmieciowych". Podkreśliła jednak, że jeszcze musi zostać to uchwalone w Sejmie.
Pielęgniarka powiedziała również, że młode kobiety nie chcą kształcić się, żeby zostać potem pielęgniarkami. - Nie jest to zawód atrakcyjny finansowo, chętnych do tego zawodu nie ma, bo jest ciężki i odpowiedzialny - stwierdziła w rozmowie z "Rzeczpospolitą". Jak mówi, Prawo i Sprawiedliwość nie spełnia obietnic wobec pielęgniarek, składanych podczas kampanii wyborczej.
- Minister zdrowia nie przedstawił żadnego programu, o którym mówił w kampanii wyborczej. Jeżeli nikt nie dołoży do ochrony zdrowia środków i nie wymyśli systemu, to nie pójdziemy do przodu - stwierdziła Dorota Gardias.
Przeczytaj również inne teksty na temat strajku. To: "Jest porozumienie w Centrum Zdrowia Dziecka" i "Bartosz Majda: Za uszczerbek na zdrowiu lub utratę życia w wyniku odejścia pielęgniarek od łóżek odpowie szpital"
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.