PTO
Dwa badania nad rakiem trzustki z grantami onkologicznymi
Autor: Marzena Sygut-Mirek
Data: 03.04.2024
Tagi: | ABM, PAN, Polskie Towarzystwo Onkologiczne, PTO, granty, rak trzustki, badania, Marcin Piejko, Dawid Walerych, Piotr Rutkowski, Rafał Staszewski |
Dr n. med. Marcin Piejko z Uniwersytetu Jagiellońskiego – Collegium Medicum oraz dr hab. n. med. Dawid Walerych z Instytutu Medycyny Doświadczalnej i Klinicznej im. Mirosława Mossakowskiego Polskiej Akademii Nauk beneficjentami grantów na realizację projektów mających poprawić wyniki w zakresie diagnostyki i terapii chorych z nowotworami układu pokarmowego.
W konkursie organizowanym przez Polskie Towarzystwo Onkologiczne pod auspicjami Warsaw Health Innovation Hub już po raz drugi wręczono granty naukowe sponsorowane przez firmę Servier. Ogłoszenie wyników odbyło się 3 kwietnia w siedzibie Agencji Badań Medycznych. Beneficjentom wręczono symboliczne czeki o łącznej wartości 175 tys. zł.
Prof. Piotr Rutkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, przyznał, że poziom badań, które zostały zgłoszone w konkursie, jest bardzo wysoki, a projekty dotyczące badań podstawowych mogą w późniejszym czasie stanowić zalążek aplikacji do polskich grantów w badaniach klinicznych finansowanych przez ABM.
CAR-T w guzach litych?
– Pierwszy projekt, który nagrodziliśmy, nosi tytuł „Czy krążące komórki nowotworu w raku trzustki mogą stanowić nowy cel terapeutyczny dla CAR-T”. Realizowany jest pod kierownictwem dr Marcina Piejki na Uniwersytecie Jagiellońskim i dotyczy zupełnie nowatorskich badań. Na jego realizację przyznano 125 tys. zł – wyjaśnił prof. Rutkowski.
– Jak wiadomo, CAR-T jest technologią stosowaną w nowotworach hematologicznych, niemniej jednak jest coraz więcej koncepcji, z których wynika, że terapie te mogą pomagać w leczeniu nowotworów litych. To pokazuje, że rak trzustki jest rzeczywiście bardzo interesującym projektem badawczym – dodał.
Autor projektu dr Piejko przyznał, że reprezentowana przez niego grupa naukowców dostrzegła pewną lukę występującą w nowotworach litych, którą może wypełnić technologia CAR-T.
– Wszyscy zachwycamy się tą technologią w hematoonkologii. Nie ma tu bowiem wielu różnych barier, które występują w guzach litych. Te ostatnie mają pewne mikrośrodowisko dobrze radzące sobie z naszym układem odpornościowym. Podobne zjawisko zachodzi w wypadku CAR-T, gdzie efektorem są limfocyty, najczęściej autologiczne. Ostatnio opublikowane prace pokazują korelacje krążących komórek nowotworowych z wczesnymi nawrotami, u pacjentów poddawanych leczeniu radykalnemu. W takich sytuacjach rzadko dochodzi do wznów wczesnych, jednak w wypadku raka przewodowego trzustki takie wznowy się zdarzają. Koreluje z nimi oznaczany przed operacją poziom komórek krążących – wyjaśnił.
– Celem naszego projektu nie jest uderzanie w guz lity, ale w komórki krążące. W ten sposób omijamy wszystkie bariery znane z badań przedklinicznych CAR-T versus guzy lite, ponieważ mamy sytuację bardzo podobną do tej w nowotworach hematologicznych. Okazuje się jednak, że nie wiemy, czy komórki krążące mają ten sam zestaw antygenów powierzchniowych, co guz pierwotny. Stąd w badaniu chcemy ocenić, czy komórki krążące zachowują te antygeny, które są celem terapeutycznym przeciwciał zarejestrowanych do leczenia raka trzustki oraz czy koncepcja zabijania przez CAR-T komórek krążących w układzie in vitro jest możliwa – wskazał dr Piejko.
Polskie hodowle organoidowe
Drugi nagrodzony projekt dotyczy kontynuacji badania prowadzonego przez dr. Dawida Walerycha z PAN. – Mowa tu o projekcie zatytułowanym „Platforma testowania nowych kombinacji leków antynowotworowych w hodowlach organoidowych raka trzustki od polskich pacjentów”. Na jego realizację została przyznana kwota 50 tys. zł. Ten temat rozwija się na świecie, jednak w Polsce jest mało wyeksploatowany i dlatego uważamy, że tworzenie takiej platformy ma ogromny potencjał – stwierdził prof. Rutkowski.
Dr Walerych zaznaczył, że obecny grant pozwoli na kontynuację badań polegających na wprowadzeniu do polskiej medycyny hodowli organoidowych z komórek nowotworowych raka trzustki. – Na takim materiale możemy wykonywać wiele rzeczy. Obecnie testujemy i porównujemy ze sobą standardowe leki, które otrzymują pacjenci, w zestawieniu z dwoma, trzema własnymi rozwiązaniami – podsumował.
Nauka w Polsce odnosi sukcesy
Dr n. med. Rafał Staszewski, prezes Agencji Badań Medycznych, podkreślił, że granty są konkretnym i bardzo praktycznym przykładem wdrożenia w życie idei, która przyświeca Warsaw Health Innovation Hub, czyli inicjowaniu współpracy i partnerstw na rzecz rozwoju innowacji w sektorze ochrony zdrowia.
– Są to pierwsze ważne kroki w późniejszym zdobywaniu dużych grantów od ABM. Taka jest nasza rola, żeby od badań podstawowych, przedklinicznych, przechodzić do badań klinicznych, a być może – na etapie końcowym – do komercjalizacji. Rozumiemy, że nie każda nowa technologia prowadzi do celu, niemniej jednak wierzymy w każdy projekt, który otrzymuje od nas olbrzymie wsparcie. Wszystkie wręczane granty pokazują, że polska nauka ma się dobrze i że mamy znakomitych badaczy, którzy realizują bardzo wysublimowane projekty w skali europejskiej i światowej – podsumował szef ABM.
Prof. Piotr Rutkowski, prezes Polskiego Towarzystwa Onkologicznego, przyznał, że poziom badań, które zostały zgłoszone w konkursie, jest bardzo wysoki, a projekty dotyczące badań podstawowych mogą w późniejszym czasie stanowić zalążek aplikacji do polskich grantów w badaniach klinicznych finansowanych przez ABM.
CAR-T w guzach litych?
– Pierwszy projekt, który nagrodziliśmy, nosi tytuł „Czy krążące komórki nowotworu w raku trzustki mogą stanowić nowy cel terapeutyczny dla CAR-T”. Realizowany jest pod kierownictwem dr Marcina Piejki na Uniwersytecie Jagiellońskim i dotyczy zupełnie nowatorskich badań. Na jego realizację przyznano 125 tys. zł – wyjaśnił prof. Rutkowski.
– Jak wiadomo, CAR-T jest technologią stosowaną w nowotworach hematologicznych, niemniej jednak jest coraz więcej koncepcji, z których wynika, że terapie te mogą pomagać w leczeniu nowotworów litych. To pokazuje, że rak trzustki jest rzeczywiście bardzo interesującym projektem badawczym – dodał.
Autor projektu dr Piejko przyznał, że reprezentowana przez niego grupa naukowców dostrzegła pewną lukę występującą w nowotworach litych, którą może wypełnić technologia CAR-T.
– Wszyscy zachwycamy się tą technologią w hematoonkologii. Nie ma tu bowiem wielu różnych barier, które występują w guzach litych. Te ostatnie mają pewne mikrośrodowisko dobrze radzące sobie z naszym układem odpornościowym. Podobne zjawisko zachodzi w wypadku CAR-T, gdzie efektorem są limfocyty, najczęściej autologiczne. Ostatnio opublikowane prace pokazują korelacje krążących komórek nowotworowych z wczesnymi nawrotami, u pacjentów poddawanych leczeniu radykalnemu. W takich sytuacjach rzadko dochodzi do wznów wczesnych, jednak w wypadku raka przewodowego trzustki takie wznowy się zdarzają. Koreluje z nimi oznaczany przed operacją poziom komórek krążących – wyjaśnił.
– Celem naszego projektu nie jest uderzanie w guz lity, ale w komórki krążące. W ten sposób omijamy wszystkie bariery znane z badań przedklinicznych CAR-T versus guzy lite, ponieważ mamy sytuację bardzo podobną do tej w nowotworach hematologicznych. Okazuje się jednak, że nie wiemy, czy komórki krążące mają ten sam zestaw antygenów powierzchniowych, co guz pierwotny. Stąd w badaniu chcemy ocenić, czy komórki krążące zachowują te antygeny, które są celem terapeutycznym przeciwciał zarejestrowanych do leczenia raka trzustki oraz czy koncepcja zabijania przez CAR-T komórek krążących w układzie in vitro jest możliwa – wskazał dr Piejko.
Polskie hodowle organoidowe
Drugi nagrodzony projekt dotyczy kontynuacji badania prowadzonego przez dr. Dawida Walerycha z PAN. – Mowa tu o projekcie zatytułowanym „Platforma testowania nowych kombinacji leków antynowotworowych w hodowlach organoidowych raka trzustki od polskich pacjentów”. Na jego realizację została przyznana kwota 50 tys. zł. Ten temat rozwija się na świecie, jednak w Polsce jest mało wyeksploatowany i dlatego uważamy, że tworzenie takiej platformy ma ogromny potencjał – stwierdził prof. Rutkowski.
Dr Walerych zaznaczył, że obecny grant pozwoli na kontynuację badań polegających na wprowadzeniu do polskiej medycyny hodowli organoidowych z komórek nowotworowych raka trzustki. – Na takim materiale możemy wykonywać wiele rzeczy. Obecnie testujemy i porównujemy ze sobą standardowe leki, które otrzymują pacjenci, w zestawieniu z dwoma, trzema własnymi rozwiązaniami – podsumował.
Nauka w Polsce odnosi sukcesy
Dr n. med. Rafał Staszewski, prezes Agencji Badań Medycznych, podkreślił, że granty są konkretnym i bardzo praktycznym przykładem wdrożenia w życie idei, która przyświeca Warsaw Health Innovation Hub, czyli inicjowaniu współpracy i partnerstw na rzecz rozwoju innowacji w sektorze ochrony zdrowia.
– Są to pierwsze ważne kroki w późniejszym zdobywaniu dużych grantów od ABM. Taka jest nasza rola, żeby od badań podstawowych, przedklinicznych, przechodzić do badań klinicznych, a być może – na etapie końcowym – do komercjalizacji. Rozumiemy, że nie każda nowa technologia prowadzi do celu, niemniej jednak wierzymy w każdy projekt, który otrzymuje od nas olbrzymie wsparcie. Wszystkie wręczane granty pokazują, że polska nauka ma się dobrze i że mamy znakomitych badaczy, którzy realizują bardzo wysublimowane projekty w skali europejskiej i światowej – podsumował szef ABM.