Firmy farmaceutyczne szukają oszczędności
Redaktor: Agnieszka Katrynicz
Data: 19.11.2010
Źródło: Money.pl
Roche idzie w ślady konkurencyjnych koncernów jak Pfizer i Merck&Co., które także ogłosiły cięcie kosztów i masowe zwolnienia. Szef koncernu Severin Schwan tłumaczy konieczność cięć rosnącymi kosztami w ochronie zdrowia, jak również rosnącymi wymaganiami dla dopuszczeń nowych lekarstw do obrotu i kształtowania ich cen.
Roche ma w ofercie cały szereg dobrze rokujących lekarstw do walki z rakiem i w najbliższym czasie nie musi się martwić o przedłużanie ich patentów. Koncern zawdzięcza to przede wszystkim ścisłej współpracy z amerykańskim koncernem biotechnologicznym Genentech, który został niedawno przejęty w całości przez Roche.
Jednak reformy służby zdrowia w USA i Europie przysparzają problemów także szwajcarskiemu koncernowi. Oszczędności dotknęły nawet leku do walki z rakiem jak Avastin. Poza tym instytucje odpowiedzialne za dopuszczanie leków do obrotu podniosły wymagania dla nowych substancji czynnych. Eksperci w USA i Wielkiej Brytanii powątpiewają również, by Avastin był panaceum przeciwko zachorowaniom na raka. O co najmniej 18 miesięcy przeciągnie się także dopuszczenie do obrotu nowego leku na cukrzyce. Analitycy zastanawiają się już, czy Roche nie zrezygnuje ostatecznie z Taspoglutide.
Takie niepowodzenia odbijają się na kosztach i hamują rozwój. W pierwszych dziewięciu miesiącach roku koncern odnotował stagnację przychodu. Zdaniem Schwana oszczędności w służbie zdrowia spowodują w bieżącym roku spadek obrotów o 500 mln franków, a w 2011 roku o miliard franków.
Roche chce już teraz przygotować się do mało przyjaznych warunków rynkowych. Oszczędności nie ominą także sektora badawczego, na który Szwajcarzy przeznaczali dotychczas 20 procent swojego obrotu. Pracę straci 600 naukowców. Większa część zwolnień, 2650 miejsc pracy, obejmie jednak działy sprzedaży i marketingu. Wliczając zmiany personalne i outsourcing prace ma stracić nawet 6 300 z łącznie 82 tys. pracowników firmy. Już w przyszłym roku koncern planuje zredukować koszty o 1,8 mld franków.
Jednak reformy służby zdrowia w USA i Europie przysparzają problemów także szwajcarskiemu koncernowi. Oszczędności dotknęły nawet leku do walki z rakiem jak Avastin. Poza tym instytucje odpowiedzialne za dopuszczanie leków do obrotu podniosły wymagania dla nowych substancji czynnych. Eksperci w USA i Wielkiej Brytanii powątpiewają również, by Avastin był panaceum przeciwko zachorowaniom na raka. O co najmniej 18 miesięcy przeciągnie się także dopuszczenie do obrotu nowego leku na cukrzyce. Analitycy zastanawiają się już, czy Roche nie zrezygnuje ostatecznie z Taspoglutide.
Takie niepowodzenia odbijają się na kosztach i hamują rozwój. W pierwszych dziewięciu miesiącach roku koncern odnotował stagnację przychodu. Zdaniem Schwana oszczędności w służbie zdrowia spowodują w bieżącym roku spadek obrotów o 500 mln franków, a w 2011 roku o miliard franków.
Roche chce już teraz przygotować się do mało przyjaznych warunków rynkowych. Oszczędności nie ominą także sektora badawczego, na który Szwajcarzy przeznaczali dotychczas 20 procent swojego obrotu. Pracę straci 600 naukowców. Większa część zwolnień, 2650 miejsc pracy, obejmie jednak działy sprzedaży i marketingu. Wliczając zmiany personalne i outsourcing prace ma stracić nawet 6 300 z łącznie 82 tys. pracowników firmy. Już w przyszłym roku koncern planuje zredukować koszty o 1,8 mld franków.
