Gądek: Współpraca z panem Tombarkiewiczem była raczej pozytywna. Z panem Gryzą? Nie ma dyskusji. Jest wrażenie traktowania z góry
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 13.03.2018
Źródło: KL
| Tagi: | Lidia Gądek |
- Moja ocena współpracy z wiceministrem Tombarkiewiczem jest raczej pozytywna. Z reguły wypowiedzi jego i zachowania były pozbawione ostrych ataków politycznych, a zawierały treści merytoryczne. Z wiceministrem Gryzą praca była trudna - mówi Lidia Gądek, wiceminister zdrowia w Gabinecie Cieni PO.
Lidia Gądek, wiceministra zdrowia w Gabinecie Cieni PO:
- Dymisje w Ministerstwie Zdrowia mają dwie przyczyny. Z jednej strony każdy minister ma prawo do dobierania sobie współpracowników, z drugiej to pozorne odchudzanie resortów najliczniejszego w historii Polski rządu.
Moja ocena pracy ministra Tombarkiewicza jest raczej pozytywna. Z reguły wypowiedzi jego i zachowania były pozbawione ostrych ataków politycznych, a zawierały treści merytoryczne. Oczywiście, wielokrotnie nie zgadzaliśmy się ze sobą, choćby w kwestii ratownictwa medycznego, ale... z panem Tombarkiewiczem można było rozmawiać na argumenty.
Z ministrem Gryzą, który był twarzą najgorszej ustawy obecnego rządu w zakresie ochrony zdrowia, to jest ustawy o sieci szpitali, praca była trudna, a wszelkie argumenty traktowane jako atak polityczny. Kilka miesięcy wytykania na wiele sposobów słabości tej ustawy i olbrzymiego zagrożenia dla bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków dało efekt w postaci wielu poprawek (między innymi wprowadzenie szpitali rehabilitacyjnych, pulmonologicznych, kardiologicznych). Przykre jest to, że złą ustawę wprowadzono na siłę, bez nawet próby konstruktywnego pochylenia się nad głosami nie tylko opozycji parlamentarnej, ale również samorządów, zarządzających, a nawet płatnika. Efekt wszyscy znamy, bałagan potęgujący się w ochronie zdrowia, kolejki dłuższe, braki kadr coraz większe.
Oczywiście, nie można "zwalać" całej winy na pana Gryzę, bo realizował pomysł partyjny pod egida swojego szefa, ale sposób dyskusji pozostawia wiele do życzenia. Jest wrażenie traktowania z góry.
Przeczytaj także: "Marek Tombarkiewicz i Piotr Gryza już nie są wiceministrami zdrowia" i "Gądek: Zdrowie ma być zabezpieczone bez politykierstwa, ideologizowania i rozgrywek między rożnego rodzaju lobby".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
- Dymisje w Ministerstwie Zdrowia mają dwie przyczyny. Z jednej strony każdy minister ma prawo do dobierania sobie współpracowników, z drugiej to pozorne odchudzanie resortów najliczniejszego w historii Polski rządu.
Moja ocena pracy ministra Tombarkiewicza jest raczej pozytywna. Z reguły wypowiedzi jego i zachowania były pozbawione ostrych ataków politycznych, a zawierały treści merytoryczne. Oczywiście, wielokrotnie nie zgadzaliśmy się ze sobą, choćby w kwestii ratownictwa medycznego, ale... z panem Tombarkiewiczem można było rozmawiać na argumenty.
Z ministrem Gryzą, który był twarzą najgorszej ustawy obecnego rządu w zakresie ochrony zdrowia, to jest ustawy o sieci szpitali, praca była trudna, a wszelkie argumenty traktowane jako atak polityczny. Kilka miesięcy wytykania na wiele sposobów słabości tej ustawy i olbrzymiego zagrożenia dla bezpieczeństwa zdrowotnego Polaków dało efekt w postaci wielu poprawek (między innymi wprowadzenie szpitali rehabilitacyjnych, pulmonologicznych, kardiologicznych). Przykre jest to, że złą ustawę wprowadzono na siłę, bez nawet próby konstruktywnego pochylenia się nad głosami nie tylko opozycji parlamentarnej, ale również samorządów, zarządzających, a nawet płatnika. Efekt wszyscy znamy, bałagan potęgujący się w ochronie zdrowia, kolejki dłuższe, braki kadr coraz większe.
Oczywiście, nie można "zwalać" całej winy na pana Gryzę, bo realizował pomysł partyjny pod egida swojego szefa, ale sposób dyskusji pozostawia wiele do życzenia. Jest wrażenie traktowania z góry.
Przeczytaj także: "Marek Tombarkiewicz i Piotr Gryza już nie są wiceministrami zdrowia" i "Gądek: Zdrowie ma być zabezpieczone bez politykierstwa, ideologizowania i rozgrywek między rożnego rodzaju lobby".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
