iStock
Gorący czas w ochronie zdrowia – nowe stawki i podatki
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 12.09.2022
Źródło: Menedżer Zdrowia/Monika Błońska
Tagi: | Monika Błońska |
Od 1 lipca 2022 r. zaczęły obowiązywać zmienione przepisy, które w istotny sposób wpływają na wynagrodzenia pracowników ochrony zdrowia oraz podmioty zatrudniające te osoby. Nowe przepisy to sporo pytań. Odpowiadamy na najważniejsze z nich.
Tekst Moniki Błońskiej, radcy prawnego, partnera w Mariański Group Kancelaria Prawno-Podatkowa:
Nowelizacja tzw. Polskiego Ładu spowodowała między innymi obniżenie opodatkowania w pierwszym progu podatkowym, tj. do 120 000 zł, z 17 proc. do 12 proc. dla podatników rozliczających się według zasad ogólnych, czyli zatrudnionych w ramach umowy o pracę, umowy-zlecenia oraz przedsiębiorców rozliczających się w ten sposób. Została również zlikwidowana tzw. ulga dla klasy średniej, która wzbudzała wiele kontrowersji oraz wątpliwości w zakresie jej stosowania.
Co istotne – wprawdzie zmiany weszły w życie 1 lipca 2022 r., lecz nowa stawka będzie obowiązywała w całym roku podatkowym. Spowoduje to, że w rocznym PIT powstanie nadpłacony podatek za okres od stycznia do lipca 2022 r. Implikuje to również w podmiotach leczniczych konieczność kolejnych zmian w zakresie rozliczania pracowników i współpracowników.
Czy zmieniać formę opodatkowania?
Nowelizacja przepisów podatkowych już wprowadziła wiele zamieszania, a najgorsze dopiero przed nami. Ustawodawca zdecydował się bowiem na ruch do tej pory nieznany polskiemu systemowi podatkowemu – pozwolił, aby w trakcie trwającego roku podatkowego podatnik zmienił formę opodatkowania i np. przeliczył cały 2022 r. na skalę podatkową lub dokonał wyboru opodatkowania skalą podatkową od 1 lipca do 31 grudnia 2022 r. Niewątpliwie podatnicy po raz kolejny mieli czas, by przeanalizować z doradcami finansowymi i prawnikami swoją sytuację finansową i ponownie zdecydować o sposobie opodatkowania, tj. czy pozostać przy niezmienionej formie, czy jednak zdecydować się na inne rozliczenie.
Ze wstępnej analizy wynika, że zmian zasadniczo nie odczują osoby o dochodach do ok. 7 tys. zł netto miesięcznie. W ich przypadku albo nic się nie zmieni, albo zmiana będzie niewielka. Wydaje się, że więcej mogą zyskać podatnicy, którzy zarabiają 7–8 tys. zł brutto, a najwięcej zarabiający w przedziale 8–12 tys. zł brutto miesięcznie.
Czy ryczałt wciąż jest opłacalny?
Osoby zatrudnione w ochronie zdrowia, które w ramach przepisów Polskiego Ładu obowiązujących od 1 stycznia 2022 r. zdecydowały się na skorzystanie z obniżonej stawki ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych w wysokości 14 proc., mają teraz możliwość zmiany sposobu opodatkowania w ciągu roku.
Podatnicy rozliczający się ryczałtem mogą wybrać pozostanie na ryczałcie, dokonać przeliczenia całego roku 2022 na skalę podatkową bądź opodatkować skalą podatkową jedynie drugą połowę roku. Powyższe możliwości powodują konieczność ponownej analizy sytuacji każdego podatnika, bo nie ma uniwersalnej odpowiedzi. To, czy 14-procentowy ryczałt wciąż będzie opłacalny, zależy od konkretnej sytuacji i powinno być dla każdego odrębnie analizowane. Niestety ryczałtowcy mieli najmniej czasu na podjęcie decyzji, gdyż musieli ustalić swoje stanowisko do 22 sierpnia 2022 r. Do tej daty bowiem podatnicy mogli złożyć oświadczenie o rezygnacji z opodatkowania przychodów osiągniętych w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2022 r. ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Należy jednak pamiętać, że spowoduje to konieczność odrębnych rozliczeń za 2022 r. Jak wynika z powyższego, odpowiedź nie jest oczywista i wymaga od każdego ryczałtowca analizy jego indywidualnej sytuacji.
Zmiany nie tylko podatkowe
Kolejna zmiana w zakresie finansów to nowe zasady zwiększające wynagrodzenia w ochronie zdrowia. Wynikają one z nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników podmiotów leczniczych oraz niektórych innych ustaw.
Kto to sfinansuje?
Zmiany w zakresie wskaźników powodują automatycznie wzrost wynagrodzeń. Co istotne – a o czym często się zapomina – wzrost wynagrodzenia zasadniczego powoduje zwiększenie dodatków pracowniczych, które są od niego uzależnione. Powoduje to zatem znaczny wzrost kosztów prowadzenia podmiotów leczniczych. Tymczasem kwestia finansowania zmian budzi wątpliwości, bo brakuje jasnej deklaracji, czy NFZ przekaże w ramach zawartych kontraktów dodatkowe pieniądze na zwiększenie wynagrodzeń zgodnie z nowymi przepisami. Przerzucenie wszystkich kosztów nowelizacji na podmioty medyczne może mocno obciążyć świadczeniodawców. Tymczasem podmioty lecznicze działające na zasadach komercyjnych będą zobowiązane pokrywać koszty podwyżek ze środków własnych bądź obciążyć pacjentów poprzez podniesienie cen usług medycznych.
Wakacje w branży medycznej to zatem nie tylko potencjalna podwyżka wynikająca z obniżenia progu podatkowego, lecz także wzrost wynagrodzeń zasadniczych pracowników. Jak zwykle dopiero w praktyce okaże się, czy rzeczywiście ktoś na tych zmianach realnie zyska.
Tekst pochodzi z „Menedżera Zdrowia” 5–6/2022. Czasopismo można zamówić na stronie: www.termedia.pl/mz/prenumerata.
Przeczytaj także: „Centralny planista nie potrafi kalkulować”.
Nowelizacja tzw. Polskiego Ładu spowodowała między innymi obniżenie opodatkowania w pierwszym progu podatkowym, tj. do 120 000 zł, z 17 proc. do 12 proc. dla podatników rozliczających się według zasad ogólnych, czyli zatrudnionych w ramach umowy o pracę, umowy-zlecenia oraz przedsiębiorców rozliczających się w ten sposób. Została również zlikwidowana tzw. ulga dla klasy średniej, która wzbudzała wiele kontrowersji oraz wątpliwości w zakresie jej stosowania.
Co istotne – wprawdzie zmiany weszły w życie 1 lipca 2022 r., lecz nowa stawka będzie obowiązywała w całym roku podatkowym. Spowoduje to, że w rocznym PIT powstanie nadpłacony podatek za okres od stycznia do lipca 2022 r. Implikuje to również w podmiotach leczniczych konieczność kolejnych zmian w zakresie rozliczania pracowników i współpracowników.
Czy zmieniać formę opodatkowania?
Nowelizacja przepisów podatkowych już wprowadziła wiele zamieszania, a najgorsze dopiero przed nami. Ustawodawca zdecydował się bowiem na ruch do tej pory nieznany polskiemu systemowi podatkowemu – pozwolił, aby w trakcie trwającego roku podatkowego podatnik zmienił formę opodatkowania i np. przeliczył cały 2022 r. na skalę podatkową lub dokonał wyboru opodatkowania skalą podatkową od 1 lipca do 31 grudnia 2022 r. Niewątpliwie podatnicy po raz kolejny mieli czas, by przeanalizować z doradcami finansowymi i prawnikami swoją sytuację finansową i ponownie zdecydować o sposobie opodatkowania, tj. czy pozostać przy niezmienionej formie, czy jednak zdecydować się na inne rozliczenie.
Ze wstępnej analizy wynika, że zmian zasadniczo nie odczują osoby o dochodach do ok. 7 tys. zł netto miesięcznie. W ich przypadku albo nic się nie zmieni, albo zmiana będzie niewielka. Wydaje się, że więcej mogą zyskać podatnicy, którzy zarabiają 7–8 tys. zł brutto, a najwięcej zarabiający w przedziale 8–12 tys. zł brutto miesięcznie.
Czy ryczałt wciąż jest opłacalny?
Osoby zatrudnione w ochronie zdrowia, które w ramach przepisów Polskiego Ładu obowiązujących od 1 stycznia 2022 r. zdecydowały się na skorzystanie z obniżonej stawki ryczałtu od przychodów ewidencjonowanych w wysokości 14 proc., mają teraz możliwość zmiany sposobu opodatkowania w ciągu roku.
Podatnicy rozliczający się ryczałtem mogą wybrać pozostanie na ryczałcie, dokonać przeliczenia całego roku 2022 na skalę podatkową bądź opodatkować skalą podatkową jedynie drugą połowę roku. Powyższe możliwości powodują konieczność ponownej analizy sytuacji każdego podatnika, bo nie ma uniwersalnej odpowiedzi. To, czy 14-procentowy ryczałt wciąż będzie opłacalny, zależy od konkretnej sytuacji i powinno być dla każdego odrębnie analizowane. Niestety ryczałtowcy mieli najmniej czasu na podjęcie decyzji, gdyż musieli ustalić swoje stanowisko do 22 sierpnia 2022 r. Do tej daty bowiem podatnicy mogli złożyć oświadczenie o rezygnacji z opodatkowania przychodów osiągniętych w okresie od 1 lipca do 31 grudnia 2022 r. ryczałtem od przychodów ewidencjonowanych. Należy jednak pamiętać, że spowoduje to konieczność odrębnych rozliczeń za 2022 r. Jak wynika z powyższego, odpowiedź nie jest oczywista i wymaga od każdego ryczałtowca analizy jego indywidualnej sytuacji.
Zmiany nie tylko podatkowe
Kolejna zmiana w zakresie finansów to nowe zasady zwiększające wynagrodzenia w ochronie zdrowia. Wynikają one z nowelizacji ustawy o sposobie ustalania najniższego wynagrodzenia zasadniczego niektórych pracowników podmiotów leczniczych oraz niektórych innych ustaw.
Jakie są najważniejsze zmiany?
• Podniesienie współczynnika pracy dla wszystkich grup zawodowych pracowników medycznych oraz okołomedycznych.
• Zmiana zaszeregowania do wyższej grupy pielęgniarek i położnych na stanowiskach, na których wymagane jest wykształcenie średnie.
• Zapewnienie wzrostu wynagrodzeń również pracowników innych niż pracownicy działalności podstawowej.
• Zobowiązanie podmiotu leczniczego – pracodawcy – do uwzględniania w każdej umowie o pracę informacji o grupie zaszeregowania, zgodnie z kwalifikacjami wymaganymi na dane stanowisko.
• Podniesienie współczynnika pracy dla wszystkich grup zawodowych pracowników medycznych oraz okołomedycznych.
• Zmiana zaszeregowania do wyższej grupy pielęgniarek i położnych na stanowiskach, na których wymagane jest wykształcenie średnie.
• Zapewnienie wzrostu wynagrodzeń również pracowników innych niż pracownicy działalności podstawowej.
• Zobowiązanie podmiotu leczniczego – pracodawcy – do uwzględniania w każdej umowie o pracę informacji o grupie zaszeregowania, zgodnie z kwalifikacjami wymaganymi na dane stanowisko.
Kto to sfinansuje?
Zmiany w zakresie wskaźników powodują automatycznie wzrost wynagrodzeń. Co istotne – a o czym często się zapomina – wzrost wynagrodzenia zasadniczego powoduje zwiększenie dodatków pracowniczych, które są od niego uzależnione. Powoduje to zatem znaczny wzrost kosztów prowadzenia podmiotów leczniczych. Tymczasem kwestia finansowania zmian budzi wątpliwości, bo brakuje jasnej deklaracji, czy NFZ przekaże w ramach zawartych kontraktów dodatkowe pieniądze na zwiększenie wynagrodzeń zgodnie z nowymi przepisami. Przerzucenie wszystkich kosztów nowelizacji na podmioty medyczne może mocno obciążyć świadczeniodawców. Tymczasem podmioty lecznicze działające na zasadach komercyjnych będą zobowiązane pokrywać koszty podwyżek ze środków własnych bądź obciążyć pacjentów poprzez podniesienie cen usług medycznych.
Wakacje w branży medycznej to zatem nie tylko potencjalna podwyżka wynikająca z obniżenia progu podatkowego, lecz także wzrost wynagrodzeń zasadniczych pracowników. Jak zwykle dopiero w praktyce okaże się, czy rzeczywiście ktoś na tych zmianach realnie zyska.
Tekst pochodzi z „Menedżera Zdrowia” 5–6/2022. Czasopismo można zamówić na stronie: www.termedia.pl/mz/prenumerata.
Przeczytaj także: „Centralny planista nie potrafi kalkulować”.