Hurtownie leków boją się bankructwa przez ograniczenia sprzedaży w sklepach

Udostępnij:
Hurtownie leków już myślą jak zabezpieczyć się przed pomysłem resortu zdrowia, aby ograniczyć sprzedaż medykamentów poza aptekami. Choć taka sprzedaż nie zostanie całkowicie zakazana, jak chciał samorząd aptekarski, to jednak ograniczenia w sprzedaży przełożą się na zyski hurtowni.
Obecnie leki OTC, czyli te sprzedawane bez recepty można kupić w sklepach ogólnospożywczych, stacjach benzynowych, kioskach. W ten sposób ich sprzedaż rośnie, ponieważ łatwa dostępność przekłada się na wielkość zużycia.

O to właśnie martwi się resort zdrowia. Ograniczając sprzedaż leków OTC poza aptekami chce wpłynąć na to, aby pacjenci spożywali ich mniej. Ministerstwo wychodzi także częściowo naprzeciw oczekiwaniom aptekarzy, którzy narzekają na niskie marże i zła kondycję aptek i postulują, aby leki mogły być sprzedawane tylko w aptekach. Argumentują, że sklepy przechowują je w złych warunkach a to wpływa na ich właściwości lecznicze oraz sprzedażą zajmują się osoby bez odpowiednich kwalifikacji. Resort zdrowia rozważa zmniejszenie opakowań leków przeciwbólowych i przeciwbiegunkowych w sklepach.

Jak podaje Puls Biznesu jest o co walczyć. 500-600 mln zł — taka jest wartość sprzedaży leków OTC i suplementów diety (głównie leków przeciwbólowych) poza aptekami. Hurtownie planują własną interwencję, ale kogo posłucha minister: aptekarzy, czy hurtowników i sklepikarzy? Jeśli aptekarzy hurtownie wieszczą bankructwa, ponieważ nie będą w stanie pokryć kosztów działalności bez leków OTC i zapotrzebowania na nie poza aptekami.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.