Ile zębów może wyleczyć Polak za pieniądze, które na stomatologię daje NFZ? Jednego!
Redaktor: Krystian Lurka
Data: 04.08.2016
Źródło: KL, Naczelna Rada Lekarska, Forsal
I to nie koniec przygnębiających informacji, a może być jeszcze gorzej. Co drugi dorosły Polak nosi protezę, 90 procent nastolatków ma próchnicę, a szwedzcy dentyści przyjeżdżają do naszego kraju oglądać, jak wygląda zepsuty mleczak. Z zębami Polaków jest fatalnie, a tymczasem wydatki na leczenie stomatologiczne po raz kolejny się zmniejszą. Będzie to 2,49 procent budżetu NFZ.
- Udział stomatologii w wydatkach NFZ zmniejsza się od kilku lat. W tym roku jest to 2,56 proc., w 2015 r. – 2,7 proc. Jeszcze w 2009 r. 4,2 proc. budżetu funduszu szło na leczenie zębów - czytamy na stronie internetowej "Forsal".
Przeciwko tak niskiemu finansowaniu protestują eksperci.
- Próg 2 miliardów złotych jest nie do przeskoczenia, od lat się do niego zbliżamy i nic. A sytuacja zdrowotna jest dramatyczna - przyznaje prof. dr n.med. Dorota Olczak-Kowalczyk, konsultant krajowa w dziedzinie stomatologii dziecięcej w rozmowie z "Forsalem". Wylicza, że kluczowe są dzieci. W przypadku kiedy im się zepsuje ząb, to psują się również kolejne, a stałe wyrastają w środowisku bakteryjnym.
Jak informuje "Forsal", statystyki są fatalne. Z nieopublikowanego jeszcze raportu wykonanego na zlecenie ministerstwa wynika, że ponad 50 procent najmłodszych już ma popsute zęby. Kłopotem jest z jednej strony niska świadomość społeczna, która sprawia, że leczenie jest bagatelizowane, a z drugiej słaba dostępność do leczenia. To zaś związane jest z finansowaniem.
Andrzej Jacyna, prezes NFZ przyznawał podczas spotkania z Naczelną Radą Lekarską poświęconego stomatologii przyznał, że... są inne priorytety na rok 2017. Stwierdził, że... może później uda się. Kiedy wraz z przejściem na budżetowe finansowanie zdrowia, zwiększą się nakłady finansowe.
Przeczytaj również tekst pod tytułem: "Na kolejne obniżenie nakładów na opiekę stomatologiczną nie wyrażamy zgody!".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
Przeciwko tak niskiemu finansowaniu protestują eksperci.
- Próg 2 miliardów złotych jest nie do przeskoczenia, od lat się do niego zbliżamy i nic. A sytuacja zdrowotna jest dramatyczna - przyznaje prof. dr n.med. Dorota Olczak-Kowalczyk, konsultant krajowa w dziedzinie stomatologii dziecięcej w rozmowie z "Forsalem". Wylicza, że kluczowe są dzieci. W przypadku kiedy im się zepsuje ząb, to psują się również kolejne, a stałe wyrastają w środowisku bakteryjnym.
Jak informuje "Forsal", statystyki są fatalne. Z nieopublikowanego jeszcze raportu wykonanego na zlecenie ministerstwa wynika, że ponad 50 procent najmłodszych już ma popsute zęby. Kłopotem jest z jednej strony niska świadomość społeczna, która sprawia, że leczenie jest bagatelizowane, a z drugiej słaba dostępność do leczenia. To zaś związane jest z finansowaniem.
Andrzej Jacyna, prezes NFZ przyznawał podczas spotkania z Naczelną Radą Lekarską poświęconego stomatologii przyznał, że... są inne priorytety na rok 2017. Stwierdził, że... może później uda się. Kiedy wraz z przejściem na budżetowe finansowanie zdrowia, zwiększą się nakłady finansowe.
Przeczytaj również tekst pod tytułem: "Na kolejne obniżenie nakładów na opiekę stomatologiczną nie wyrażamy zgody!".
Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia/ i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.
