Jak Polacy dbają o swoje zdrowie?

Udostępnij:
Polacy nie wykonują regularnie badań, nawet tych podstawowych, jak np. pomiar glukozy czy cholesterolu we krwi. Do lekarza kierują się wtedy, gdy coś już im rzeczywiście dolega. Dlaczego tak bardzo zaniedbujemy swoje zdrowie?
W porównaniu z innymi krajami Unii Europejskiej zajmujemy jedno z ostatnich miejsc jeżeli chodzi o poddawanie się regularnym badaniom profilaktycznym. – Dobrym przykładem jest mammografia, która w grupie wiekowej 50-69 lat jest bezpłatna, a frekwencja w skali kraju wynosi jedynie ok. 40%. W Szpitalu Medicover przeprowadzamy badania mammograficzne w ramach NFZ i obserwujemy tę samą tendencję.– mówi Dariusz Malczyk, Kierownik ds. Obsługi Klienta ze Szpitala Medicover.

Dlaczego tak się dzieje?
W społeczeństwach Europy Zachodniej, o wiele silniej niż w Polsce, zaszczepiona jest kultura dbania o własne zdrowie. W naszym kraju dopiero od kilku lat aktywniej podchodzimy do tego tematu, a na efekty nie trzeba długo czekać. Widać to choćby na przykładzie świadomości w zakresie profilaktyki chorób nowotworowych czy cywilizacyjnych, która się systematycznie zwiększa. Niestety gorzej wypadamy jeżeli chodzi o podejmowanie konkretnych działań.
W polskim społeczeństwie w dalszym ciągu pokutuje opinia, że lepiej nie wiedzieć co nam dolega. Nie wykonujemy badań, bo lęk przed złą diagnozą wygrywa ze zdrowym rozsądkiem. Co więcej, na drodze staje nam najczęściej brak czasu. Narzekamy również na kolejki w służbie zdrowia i nieodpowiednie traktowanie. Obawiamy się chodzenia „od lekarza do lekarza” i tak naprawdę nie wiemy dokąd udać się po poradę.

Prywatnie czy publicznie?
Te ostatnie argumenty przemawiają za tym, że coraz częściej decydujemy się na korzystanie z prywatnej służby zdrowia. Według badania CBOS, ponad połowa Polaków deklaruje, że korzysta ze świadczeń zdrowotnych w całości opłacanych z własnej kieszeni lub z dodatkowego, dobrowolnego ubezpieczenia . Ankietowani swój wybór argumentują krótszym czasem oczekiwania na umawianą wizytę (66 proc.), dogodniejszymi godzinami przyjęć (20 proc.), większymi kompetencjami lekarzy i osób wykonujących badania (po 22 proc.) oraz możliwością załatwienia wszystkiego podczas jednej wizyty (18 proc.). Dla co siódmego respondenta istotne okazały się mniejsze kolejki i opóźnienia (16 proc.), większy komfort leczenia związany z zapewnieniem intymności i schludnością gabinetów (15 proc.) oraz nowocześniejsza aparatura medyczna (14 proc.) . – Te wyniki nie są dla nas zaskakujące. Od kilku lat obserwujemy, że w Polsce stopniowo rośnie klasa średnia i wyższa, która – przyzwyczajona do wysokiego standardu usług w innych obszarach – oczekuje tego samego również w zakresie opieki medycznej – wyjaśnia Marzena Kołoszczyk, Dyrektor ds. Marketingu, Medicover. – Dlatego też podchodzimy do opieki zdrowotnej kompleksowo, zapewniając opiekę medyczną na co dzień, opiekę lekarzy specjalistów, pełną diagnostykę i leczenie szpitalne. Zwracamy szczególną uwagę na wysoką jakość usług. Opiera się ona nie tylko na nowocześnie wyposażonych przychodniach, ale przede wszystkim na komunikacji z pacjentami i dostosowywaniu opieki do potrzeb zdrowotnych – dodaje Marzena Kołoszczyk.
Medicover ma w swojej ofercie wiele propozycji opieki medycznej, z których każdy może wybrać coś, co najlepiej pasuje to jego potrzeb i możliwości finansowych. Wśród nich znajdują się takie, które zostały przygotowane pod kątem konkretnej grupy wiekowej np. opieka dla dzieci w wieku od 0 do 2 lat – z pakietem szczepień, opieka dla seniorów – uwzględniająca potrzeby zdrowotne osób po 65. roku życia, czy też kompleksowa opieka dla kobiet w ciąży. Specjalne rozwiązania zostały również przygotowane dla rodzin.

Lekarz pierwszego kontaktu najważniejszy
Osoby, które z powodu choroby swojej lub dziecka zasięgały porady lekarza, najczęściej wybierały wizytę u lekarza ogólnego (71 proc.), a w drugiej kolejności lekarza specjalisty (48 proc.) . Z kolei, wśród posiadaczy abonamentów medycznych w prywatnych placówkach można zauważyć tendencję do częstszego umawiania się na wizyty specjalistyczne. Wbrew powszechnemu przeświadczeniu, nie zawsze przyśpiesza to jednak postawienie diagnozy i rozpoczęcie właściwego leczenia.
– W ostatnich latach, wraz z popularyzacją Internetu, pacjenci mają tendencję do samodzielnego stawiania diagnozy i umawiania się do konkretnego specjalisty. Nam jednak zależy na tym, by leczenie było od początku do końca ukierunkowane i skoordynowane – wyjaśnia dr Małgorzata Kiljańska, Zastępca Dyrektora ds. Jakości Medycznej, Medicover. - Skłoniło to nas do wprowadzenia unikatowego programu „Pacjent w Centrum Opieki”. Nasi pacjenci, bez względu na rodzaj wybranej oferty, są otoczeni stałą opieką zaufanego lekarza prowadzącego, który przygotowuje sprofilowany plan profilaktyki, diagnostyki i leczenia. Takie rozwiązanie pozwala na wypracowanie partnerskiej relacji pomiędzy lekarzem a pacjentem, zapewnia lepszy dostęp do usług medycznych, a przede wszystkim ciągłość opieki – dodaje dr Małgorzata Kiljańska.

Prywatnie i bez dodatkowych kosztów
Publiczna służba zdrowia przyzwyczaiła nas, że nawet mając ubezpieczenie w ramach NFZ, czasami musimy za niektóre usługi i zabiegi płacić. Tak jest w przypadku np. korzystania ze znieczulenia podczas porodu albo wykonywania mammografii przed 50. lub po 69. roku życia. Niewiele osób natomiast zdaje sobie sprawę z tego, że prywatne szpitale, po pierwsze zajmują się leczeniem poważnych przypadków i wykonywaniem skomplikowanych operacji, a po drugie wykonują niektóre zabiegi w ramach kontraktów z NFZ. – Szpital Medicover podpisał z NFZ umowę na realizację usług z zakresu kardiologii, chirurgii ogólnej, naczyniowej i onkologicznej, ortopedii, ginekologii i ginekologii onkologicznej. Pacjenci nie ponosząc dodatkowych kosztów, mogą korzystać z nowoczesnego leczenia w komfortowych warunkach. Dzięki pełnemu zapleczu szpitalnemu zapewniamy bezpieczne warunki wykonywanych zabiegów – mówi Bartosz Maciejewski, rzecznik Grupy Medicover w Polsce.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.