Fot. Facebook

Jarosław Kaczyński ma receptę na długowieczność - chce dożyć 100 lat

Udostępnij:
"Wielu znanych polityków odchodziło w wieku lat 90. Nie sadzę, by ze mną miało być tak samo, ale jeszcze się trochę ze mną pomęczycie" - obiecuje mediom prezes PiS. I dementuje plotki o swoim złym stanie zdrowia. Podkreśla, że wszystkie złe o nim informacje są wyssane z palca. Jaka jest recepta na długowieczność prezesa?
Jarosław Kaczyński stwierdził, że jest tytanem pracy i nie lubi stanowisk mało dynamicznych, takich jak np. marszałek sejmu. To nie dla niego. Żyje dzięki intensywnej pracy, a jego receptą na długowieczność są ambicje polityczne. W dobrym zdrowiu dożyje nawet stu lat, jeśli tylko się zrealizuje i pozostanie do końca swoich dni prezesem lub premierem.

– Ja marszałkiem?! To funkcja zaszczytna, ale mało dynamiczna. Zupełnie nie dla mnie. Premier i szef partii – to jest to, co mnie interesuje. Innych ambicji nie mam – wyznał w wywiadzie dla Faktu Kaczyński.

Dodał także, że w najbliższym czasie nie zamierza ustąpić i przywołuje przykłady polityków, którzy byli aktywni będąc o wiele starszymi niż on. – Wiecie państwo, kiedy pierwszy raz zostałem uznany za zbyt starego i zestawiony z Chrzanowskim, który był rok młodszy od mojego ojca? W 1993 r., kiedy miałem 44 lata! Ówczesny 20-latek Piotr Zaremba pisał o mnie i o Chrzanowskim jako starych przywódcach prawicy. Czy ktoś miał pretensje do wieku Tadeusza Mazowieckiego, Bronisława Geremka, Wiesława Chrzanowskiego czy teraz Władysława Bartoszewskiego? – pytał prezes PiS.

Prezes Kaczyński znany jest ze specyficznego poczucia humoru, ale jego recepta wydaje się być sprawdzona, bo wielu aktywnych polityków dożywało bardzo sędziwego wieku, a niektórzy nawet byli uznawani za wiecznie żywych. Przed zastosowaniem tej metody polecamy jednak wcześniejszy kontakt z lekarzem lub farmaceutą.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.