Jeśli nie będzie map potrzeb zdrowotnych, Unia nie da pieniędzy
Redaktor: Janusz Maciejowski
Data: 06.05.2015
Źródło: JMac/Dziennik Gazeta Prawna
Jeśli rząd nie przygotuje na czas map potrzeb zdrowotnych, to Komisja Europejska nie przekaże pieniędzy szpitalom. Powstanie regionalnych map potrzeb jest zagrożone, bo współpracy odmawiają wojewodowie.
"Zgodnie z przepisami zarówno ogólnopolska, jak i 16 regionalnych map powstanie w Warszawie. Będzie je musiał przygotować minister zdrowia. Pierwsze mapy potrzeb, które będą obowiązywać do końca 2021 r., powstaną tylko dla szpitali. Na postawie tych dokumentów nie tylko mają zapadać decyzje o nowych inwestycjach z obszaru ochrony zdrowia w regionie czy zakupach sprzętu, lecz także będą wykorzystywane przy kontraktowaniu świadczeń przez NFZ. Mapy muszą zawierać bardzo szczegółowe analizy sytuacji demograficznej i epidemiologicznej w województwie, a także dokładne dane o zasobach (szpitalach, sprzęcie, kadrze medycznej). Na takiej podstawie będą następnie opracowywane prognozy potrzeb zdrowotnych, z których każda ma uwzględniać lokalną specyfikę" - pisze Dziennik Gazeta Prawna.
Prace nad mapami już się rozpoczęły w departamencie analiz i strategii Ministerstwa Zdrowia. Oficjalnie jego pracownicy zapewniają, że zdążą przygotować materiał na czas – czyli do 1 kwietnia 2016 r.
Ministerstwo chce, aby wojewodowie przygotowali mapy, które będą obowiązywać dopiero po 2021 r. Wojewodowie nie odmawiają, ale mówią, że w prace włączą się dopiero za kilka lat.
Natomiast eksperci z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny twierdzą, że kolejność prac nad dokumentami powinna być odwrotna, niż przewidują to przepisy. Najpierw powinny powstać mapy regionalne, a dopiero potem ogólnopolska.
Wojewodowie są zaskoczeni takim stanowiskiem. Twierdzą, że nie mogą przygotować takich dokumentów, gdyż nie mają odpowiednich informacji.
Resort zdrowia nie poradzi sobie bez pomocy wojewodów, dlatego chce ich wciągnąć w prace nad mapami jeszcze w tym roku. Dla pracowników urzędów wojewódzkich we wrześniu zamierza zorganizować szkolenia.
Prace nad mapami już się rozpoczęły w departamencie analiz i strategii Ministerstwa Zdrowia. Oficjalnie jego pracownicy zapewniają, że zdążą przygotować materiał na czas – czyli do 1 kwietnia 2016 r.
Ministerstwo chce, aby wojewodowie przygotowali mapy, które będą obowiązywać dopiero po 2021 r. Wojewodowie nie odmawiają, ale mówią, że w prace włączą się dopiero za kilka lat.
Natomiast eksperci z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny twierdzą, że kolejność prac nad dokumentami powinna być odwrotna, niż przewidują to przepisy. Najpierw powinny powstać mapy regionalne, a dopiero potem ogólnopolska.
Wojewodowie są zaskoczeni takim stanowiskiem. Twierdzą, że nie mogą przygotować takich dokumentów, gdyż nie mają odpowiednich informacji.
Resort zdrowia nie poradzi sobie bez pomocy wojewodów, dlatego chce ich wciągnąć w prace nad mapami jeszcze w tym roku. Dla pracowników urzędów wojewódzkich we wrześniu zamierza zorganizować szkolenia.
