Jest między nami chemia – kampania Stowarzyszenia Unicorn
Redaktor: Agnieszka Katrynicz
Data: 28.04.2011
Działy:
Poinformowano nas
Aktualności
Diagnoza nowotworu dotyka nie tylko chorego. To również nowa rzeczywistość dla jego rodziny i bliskich. Stowarzyszenie Wspierania Onkologii UNICORN prowadzi kampanię społeczną, która podkreśla, jak ważne są nasze relacje w chorobie zagrażającej życiu.
Leki to nie wszystko. Walka z rakiem wymaga czegoś więcej. Psychologowie zwracają uwagę, że w leczeniu choroby nowotworowej ważny jest nie tylko aspekt medyczny.
- Niestety, w społeczeństwie wciąż pokutuje przekonanie, iż jeśli ktoś szuka wsparcia u specjalisty, to znaczy, że jest chory psychicznie - mówi Iwona Nawara, psycholog, członek zarządu Stowarzyszenia Wspierania Onkologii UNICORN, które prowadzi właśnie kampanię pt. „Jest między nami chemia”. - Tymczasem nie ma nic niewłaściwego w trosce o komfort i jakość zdrowia również psychicznego. Pomocne mogą być konsultacje psychologiczne, warsztaty, spotkania z innymi chorymi. Dużą wartość ma też praca, pasje, rodzina, przyjaciele. Chodzi o to, żeby widzieć całego człowieka, a nie tylko jego nowotwór.
Do Stowarzyszenia UNICORN zgłaszają się nie tylko chorzy na raka ale również ich bliscy. Bo nowotwór to też ich choroba. Czują się odpowiedzialni. To uczucie nieraz przytłacza, nie dają sobie z nim rady - ogarnia ich stres, lęk, frustracja, bezsilność, ból. Obwiniają siebie, los, lekarzy… Chcą pomóc, ale nie wiedzą jak. Czują się bezradni. Mówią: „wszystko będzie dobrze”, a słyszą „ty mnie nie rozumiesz”.
Czy lepiej współczuć czy nic nie mówić? Co robić? Czego nie robić? Czy można poświęcić się dla chorego, a przy tym nie zaniedbywać swojego życia? UNICORN pomaga odpowiedzieć na te pytania i uczy budowania relacji podczas bezpłatnych zajęć, warsztatów i konsultacji ze specjalistami.
- Serdeczne, intymne relacje pomagają wracać do zdrowia. Budują w nas zasoby nadziei, dodają energii. Same w sobie są zdrowiem i wartością - przekonują przedstawiciele stowarzyszenia.
Stowarzyszenie Wspierania Onkologii UNICORN powstało w Krakowie w 1999 roku. Oferuje pomoc osobom chorym na raka i ich bliskim nie tylko z Krakowa i okolic, ale również potrzebującym z całej Polski. Więcej informacji o stowarzyszeniu www.unicorn.org.pl
- Niestety, w społeczeństwie wciąż pokutuje przekonanie, iż jeśli ktoś szuka wsparcia u specjalisty, to znaczy, że jest chory psychicznie - mówi Iwona Nawara, psycholog, członek zarządu Stowarzyszenia Wspierania Onkologii UNICORN, które prowadzi właśnie kampanię pt. „Jest między nami chemia”. - Tymczasem nie ma nic niewłaściwego w trosce o komfort i jakość zdrowia również psychicznego. Pomocne mogą być konsultacje psychologiczne, warsztaty, spotkania z innymi chorymi. Dużą wartość ma też praca, pasje, rodzina, przyjaciele. Chodzi o to, żeby widzieć całego człowieka, a nie tylko jego nowotwór.
Do Stowarzyszenia UNICORN zgłaszają się nie tylko chorzy na raka ale również ich bliscy. Bo nowotwór to też ich choroba. Czują się odpowiedzialni. To uczucie nieraz przytłacza, nie dają sobie z nim rady - ogarnia ich stres, lęk, frustracja, bezsilność, ból. Obwiniają siebie, los, lekarzy… Chcą pomóc, ale nie wiedzą jak. Czują się bezradni. Mówią: „wszystko będzie dobrze”, a słyszą „ty mnie nie rozumiesz”.
Czy lepiej współczuć czy nic nie mówić? Co robić? Czego nie robić? Czy można poświęcić się dla chorego, a przy tym nie zaniedbywać swojego życia? UNICORN pomaga odpowiedzieć na te pytania i uczy budowania relacji podczas bezpłatnych zajęć, warsztatów i konsultacji ze specjalistami.
- Serdeczne, intymne relacje pomagają wracać do zdrowia. Budują w nas zasoby nadziei, dodają energii. Same w sobie są zdrowiem i wartością - przekonują przedstawiciele stowarzyszenia.
Stowarzyszenie Wspierania Onkologii UNICORN powstało w Krakowie w 1999 roku. Oferuje pomoc osobom chorym na raka i ich bliskim nie tylko z Krakowa i okolic, ale również potrzebującym z całej Polski. Więcej informacji o stowarzyszeniu www.unicorn.org.pl
