Kamila Gasiuk-Pihowicz: Nowoczesna już kilka miesięcy temu wspierała pielęgniarki!

Posłanka Nowoczesnej podczas poniedziałkowej (6 czerwca) konferencji prasowej powiedziała, że trzeba właściwie wyceniać świadczenia medyczne i muszą być one oparte na prawdziwych kosztach, a nie na decyzjach polityków. Pihowicz mówiła o proteście w CZD i zaapelowała też o zwołanie okrągłego stołu, który byłby poświęcony ochronie zdrowia.

Kamila Gasiuk-Pihowicz odniosła się w poniedziałek do trwającego protestu pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka i przypomniała, że Nowoczesna kilka miesięcy temu wspierała akcję „Ostatni dyżur”, w ramach której pielęgniarki domagają się między innymi wzrostu wynagrodzeń i zwiększenia liczby pielęgniarek pracujących w szpitalnictwie.

Jak powiedziała posłanka, niezrozumiałe jest bierne stanowisko rządu w obliczu obecnej dramatycznej sytuacji zawodowej pielęgniarek. Polityk dodała też, że jej partia nie chce wnioskować o zwiększenie składki zdrowotnej.

- Ryszard Petru wysłał listy do premier Beaty Szydło i ministra zdrowia Konstantego Radziwiłła, w których apeluje o porozumienie z pielęgniarkami i skuteczne działania w sprawie Centrum Zdrowia - przyznała Gasiuk-Pihowicz.

Posłanka stwierdziła, że sytuację pielęgniarek poprawić mogą przesunięcia środków na politykę zdrowotną. Dodała jednak: - W tym momencie jeszcze można znaleźć te pieniądze w systemie.

Przeczytaj także inne teksty na temat strajku. To: "Co w Centrum Zdrowia Dziecka?", "Katarzyna Sabiłło: Wprowadźmy w końcu mechanizmy regulujące funkcjonowanie szpitali klinicznych" i
"Julia Kubisa: To nie pielęgniarki, a system naraża życie dzieci"