Kielecki szpital rezygnuje z ginekologii by postawić na chirurgię szczękową
Redaktor: Bartłomiej Leśniewski
Data: 02.02.2011
Źródło: Gazeta Wyborcza
Po ponad 40 latach oddział ginekologiczny kieleckiego szpitala MSWiA przy ul. Ogrodowej został zlikwidowany. W jego miejsce powstanie deficytowa w województwie chirurgia twarzowo-szczękowa.
- Nie jest tajemnicą, że liczba łóżek ginekologicznych w regionie jest wystarczająca. Natomiast stworzenie oddziału chirurgii twarzowo-szczękowej jest bardzo potrzebne - podkreśla Robert Szpara, dyrektor szpitala MSWiA w Kielcach.
Lecznica poinformowała już o tym święto krzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. - w styczniu przysłali do nas pismo z prośbą o rozwiązanie umowy na oddział ginekologiczny. Jednocześnie szpital zaproponował nam prowadzenie oddziału chirurgii szczęk owo-twarzowej - mówi Beata Szcze panek, rzeczniczka świętokrzyskiego oddziału NFZ-etu.
Oddział działał wlecznicy od ponad 40 lat. Początkowo funkcjonowało tam również położnictwo, ale wiele lat temu z niego zrezygnowano. Roczny budżet oddziału wynosił 1,4 mln zł, ale szpital miał problem z jego zrealizowaniem, pojawiały się nie do wykonania.
Dyrektor Szpara uznał więc, że znacznie lepszym pomysłem będzie stworzenie w miejscu ginekologii oddziału chirurgii twarzowo-szczękowej. Miałaby ona zacząć działać za miesiąc.
Lecznica poinformowała już o tym święto krzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia. - w styczniu przysłali do nas pismo z prośbą o rozwiązanie umowy na oddział ginekologiczny. Jednocześnie szpital zaproponował nam prowadzenie oddziału chirurgii szczęk owo-twarzowej - mówi Beata Szcze panek, rzeczniczka świętokrzyskiego oddziału NFZ-etu.
Oddział działał wlecznicy od ponad 40 lat. Początkowo funkcjonowało tam również położnictwo, ale wiele lat temu z niego zrezygnowano. Roczny budżet oddziału wynosił 1,4 mln zł, ale szpital miał problem z jego zrealizowaniem, pojawiały się nie do wykonania.
Dyrektor Szpara uznał więc, że znacznie lepszym pomysłem będzie stworzenie w miejscu ginekologii oddziału chirurgii twarzowo-szczękowej. Miałaby ona zacząć działać za miesiąc.
