Patryk Rydzyk

Konferencja Drug Policy – debata o zdrowiu psychicznym Polaków ►

Udostępnij:
Współczesny świat, który sami wymyśliliśmy, sprawia, że coraz więcej z nas ma zaburzenia depresyjne i walczy z lękami, rozwój cywilizacyjny powoduje zanik empatii i umiejętności komunikowania się, gubią się emocje, jesteśmy narażeni w przestrzeni publicznej na hejt, przemoc i wykluczenie – o zdrowiu psychicznym Polaków rozmawiano podczas konferencji Priorities and Challenges in Polish and European Drug Policy.
W panelu pod tytułem „Jak żyć, kiedy zewsząd nadchodzą lęk i depresja. Debata o zdrowiu psychicznym Polaków” uczestniczyli:
– dr hab. n. med. Anna Zofia Antosik-Wójcińska, prof. uczelni, kierownik Katedry Psychiatrii Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie,
– prof. dr hab. n. med. Dominika Dudek, kierownik Katedry Psychiatrii i Kliniki Psychiatrii Dorosłych CM UJ, prezes Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego,
– prof. dr hab. n. med. Janusz Heitzman, kierownik Kliniki Psychiatrii Sądowej Instytutu Psychiatrii i Neurologii w Warszawie, pełnomocnik ministra zdrowia ds. psychiatrii sądowej,
– dr hab. n. med. Michał Lew-Starowicz, prof. nadzw., kierownik Kliniki Psychiatrii Centrum Medycznego Kształcenia Podyplomowego w warszawskim Szpitalu Bielańskim,
– dr hab. n. med. Sławomir Murawiec, rzecznik prasowy Polskiego Towarzystwa Psychiatrycznego, redaktor naczelny czasopisma „Psychiatria Spersonalizowana”,
– prof. dr hab. n. med. Adam Wichniak, kierownik III Kliniki Psychiatrycznej i Ośrodka Medycyny Snu Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie.

Moderatorem była Iwona Kazimierska.

Panel w całości do obejrzenia poniżej.



Żyjemy w epoce depresji i lęku
Wzrost liczby zaburzeń depresyjnych nie jest charakterystyczny wyłącznie dla Polski – zjawisko to jest obecne we wszystkich krajach tzw. Zachodu. Uważa się, że co dekadę zachorowalność wzrasta o mniej więcej 30 proc., na co wskazują zarówno badania obserwacyjne, jak również raporty dotyczące sprzedaży leków przeciwdepresyjnych.

– Od dawna mówi się, że żyjemy w epoce depresji. Natomiast ostatnie lata przyczyniły się do zwiększenia wskaźników zaburzeń depresyjnych i zaburzeń lękowych. Spotkaliśmy się z sytuacją bezprecedensową. Nasze życie zostało wywrócone o 180 stopni. Skonfrontowaliśmy się z tym, że na wiele wydarzeń nie mamy wpływu. Odczuliśmy brak sprawczości, ogarnęło nas poczucie beznadziejności, ciągłego zagrożenia – naświetliła sytuację wpływającą na stan psychiczny Polaków prof. Dominika Dudek.

Dr hab. Sławomir Murawiec zauważył, że „więcej się mówi o depresji, jednak jeśli chodzi o rozpowszechnienie w społeczeństwie, to lęk jest na pierwszym miejscu”.

– Generalnie z badań wynika, że mniej więcej jedna trzecia osób w ciągu życia może doświadczyć zaburzeń lękowych. Pamiętając, jak ważna jest depresja, nie można zapominać o częstości zaburzeń lękowych – przypomniał ekspert.

Co nas wpędza w depresję
Bezsenność jest istotnym czynnikiem ryzyka zachorowania na depresję.

– O ile prawdopodobieństwo, że doświadczymy depresji populacyjnie wynosi 15 proc., to bezsenność zwiększa je dwukrotnie. Bezsenność jest również jednym z objawów depresji. Chorzy skarżą się wtedy przede wszystkim na problemy z utrzymaniem snu. W epizodzie depresyjnym umiarkowanym i ciężkim problemy z bezsennością może zgłaszać nawet od 60 do 90 proc. chorych – wyjaśnił prof. Adam Wichniak.

Prof. Michał Lew-Starowicz omówił nowe czynniki ryzyka zaburzeń depresyjnych i lękowych.

– Często we współczesnym świecie jesteśmy poddawani różnym formom przemocy, wykluczenia, nękania. W szczególności dzieje się to w przestrzeni wirtualnej. Dotyczy to przede wszystkim przedstawicieli młodych pokoleń. W wirtualnym świecie jego bywalcy są poddawani nie tylko przyjemnym doznaniom, lecz także ostracyzmowi, manipulacjom, doświadczają negatywnych reakcji wielu osób, co może być trudne do udźwignięcia. Wiele osób staje się ofiarami tego typu działań, cierpiąc z powodu obniżonego nastroju i lęku – zauważył.

Dzieci w kryzysie psychicznym
Dzieci i młodzież to grupa, w której w ostatnim czasie odnotowywany jest największy wzrost zaburzeń depresyjnych i lękowych.

– Winien temu jest świat, wszystkie osoby, które się z tymi dziećmi stykają, ale również same dzieci, które dokuczają rówieśnikom, prześladują ich, uprawiają hejt. Uważa się, że 20 proc. dzieci i młodych ludzi do 19. roku życia ujawnia zaburzenia lękowe i depresyjne, czyli w Polsce ok. 2 mln – stwierdził prof. Janusz Heitzman, podając dane.

W 2022 roku zabiło się w Polsce 150 dzieci i młodzieży. Dwoje z nich miało mniej niż 12 lat, 148 było w wieku do 19 lat.

– To jest problem, nad którym musimy się pochylić – skonkludował prof. Heitzman.

Czy potrafimy się przyznać do depresji
Czy zrozumieliśmy już, że depresja to choroba taka jak każda inna? Czy potrafimy pójść do psychiatry i otwarcie mówić o tym, że po prostu nie radzimy sobie z życiem, że potrzebujemy pomocy?

Niestety, nadal mamy z tym problem.

– W przestrzeni publicznej stykamy się z kolejnymi kampaniami, akcjami edukacyjnymi, które mają oswoić społeczeństwo ze świadomością zaburzeń psychicznych. Jednak postrzeganie osób chorujących psychicznie przez społeczeństwo to jedna strona medalu, a druga to samoakceptacja problemu. Gdy otrzymujemy rozpoznanie choroby psychicznej, nie akceptujemy tego i tego, że potrzebujemy pomocy psychiatry oraz leczenia psychiatrycznego – oceniła prof. Anna Zofia Antosik-Wójcińska, przypominając, że „w ciągu ostatnich dziesięciu lat o połowę wzrosła liczba recept wystawianych na leki przeciwdepresyjne”.

55 proc. z nich w ubiegłym roku zostało wypisanych przez psychiatrów, a 45 proc. przez lekarzy innych specjalności.

– O czym to może świadczyć? O ogromnym problemie z dostępem do opieki specjalistycznej, ale też o tym, że łatwiej jest nam zwrócić się do innego rodzaju lekarza. Bo jeśli dostaniemy receptę od lekarza rodzinnego, to wydaje się nam, że nie leczymy się psychiatrycznie. 35 proc. recept na leki psychiatryczne jest wystawianych przez lekarzy rodzinnych, internistów. To pokazuje ogromną potrzebę edukacji lekarzy wszystkich specjalności, by umieli rozpoznawać i leczyć depresję – skomentowała ekspertka.

 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.