Konstanty Radziwiłł o zgodności ustawy o zawodzie lekarza i klauzuli sumienia

Udostępnij:
Tuż przed ogłoszeniem nominacji na ministra zdrowia otrzymaliśmy od Konstantego Radziwiłła kolejny felieton, który będzie publikowany na łamach "Menedżera Zdrowia". Co tym razem leżało na sercu ministrowi?
Treść felietonu
W dniu 7 października Trybunał Konstytucyjny rozpatrywał wniosek Naczelnej Rady Lekarskiej w sprawie zbadania zgodności niektórych przepisów ustawy o zawodach lekarza i lekarza dentysty dotyczących prawa do odmowy wykonania świadczenia zdrowotnego niezgodnego z sumieniem (tzw. klauzuli sumienia) z Konstytucją Rzeczypospolitej.

Wątpliwości Rady budziło ograniczenie prawa do klauzuli sumienia w sytuacjach niecierpiących zwłoki, nie związanych z nagłością stanu pacjenta; zobowiązanie lekarza korzystającego z klauzuli sumienia do wskazania realnych możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym oraz obowiązek uzasadnienia i odnotowania tego faktu w dokumentacji medycznej, a także (gdy lekarz wykonuje zawód na podstawie stosunku pracy lub w ramach służby) obowiązek uprzedniego powiadomienia na piśmie przełożonego.

Trybunał zauważył, że sprawa charakteryzuje się szczególną zawiłością i w związku z tym obradował w pełnym składzie. W swoim orzeczeniu potwierdził, że zasadnicze wątpliwości Rady są słuszne. W związku z tym Trybunał uznał, że:

- Lekarz ma prawo odmówić wykonania świadczenia zdrowotnego niezgodnego z sumieniem, pod warunkiem że zwłoka w jego udzieleniu nie mogłaby spowodować niebezpieczeństwa utraty życia, ciężkiego uszkodzenia ciała lub ciężkiego rozstroju zdrowia. W pozostałych przypadkach niecierpiących zwłoki, lekarz może skorzystać z klauzuli sumienia. Należy więc uznać, że nie związane z nagłością medyczną oczekiwania przez pacjenta wykonania świadczenia nie są powodem, aby lekarza zmusić do postępowania niezgodnego z sumieniem.

- Lekarz, odmawiając wykonania świadczenia zdrowotnego niezgodnego z sumieniem, nie ma obowiązku wskazywania pacjentowi możliwości uzyskania tego świadczenia u innego lekarza lub w innym podmiocie leczniczym.

Jednocześnie, nie potwierdzając wątpliwości Rady, Trybunał uznał, że:
- Lekarz, odmawiając wykonania świadczenia zdrowotnego niezgodnego z sumieniem, ma obowiązek uzasadnienia i odnotowania tego faktu w dokumentacji medycznej. Trybunał, nie podał, w jaki konkretnie sposób należy to zrobić, ale wydaje się, że taki wpis do dokumentacji mógłby brzmieć np.: „Pacjent zwrócił się do mnie z prośbą o …. Nie stwierdziłem okoliczności opisanych w art. 30 ustawy z dnia 5 grudnia 1996 r. o zawodach lekarza i lekarza dentysty i na podstawie art. 39 tej ustawy odmówiłem spełnienia prośby pacjenta.” Jednocześnie należy podkreślić, że lekarz korzystający z klauzuli sumienia, nie jest zobowiązany do ujawniania swojego światopoglądu, przekonań religijnych lub wyznania (gwarantuje mu to art. 53.7 Konstytucji).

W powyższy sposób Trybunał potwierdził wagę autonomii zawodowej lekarzy. Dla wypełnienia swoich zadań lekarz powinien bowiem zachować swobodę działań zawodowych, zgodnie ze swoim sumieniem i współczesną wiedzą medyczną. Dobrze pojęta autonomia lekarza jest przecież ważnym warunkiem realizacji prawa pacjenta do bycia leczonym zgodnie ze sztuką lekarską (a nie pod naciskiem społecznym, wymagań administracyjnych, czy też oczekiwań finansowych). Pośrednio Trybunał wskazał także, że to właśnie lekarz o zintegrowanej osobowości, nie działający wbrew sobie, jest gwarantem jakości opieki i bezpieczeństwa pacjenta. Przyznał także, że ani lekarz, ani placówka opieki zdrowotnej nie mogą być uznani za gwarantów uprawnień przyznanych obywatelom przez państwo.

Pełna treść felietonu ukaże się w najnowszym numerze „Menedżera Zdrowia”
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.