Krzysztof Łanda o "Incruse": Popełniłbym błąd, gdybym tego leku nie zrefundował

Wiceminister w rozmowie z "Menedżerem Zdrowia" odpowiedział na zarzuty "Faktu". Dziennik zauważył, że Krzysztof Łanda wpisał na listę leków refundowanych lek "Incruse" mimo tego, że refundacji nie zalecała AOTM. Wiceminister odniósł się do zarzutów. - Zalecam "Faktowi" trzymanie się faktów i tego, żeby nie przedstawiał spraw jednostronnie - skomentował Łanda i wyjaśnił sprawę.

- Prezes AOTM na początku wydał negatywną rekomendację. Miał zastrzeżenia co do bezpieczeństwa produktu i co do jego ceny. Potem jednak komisja ekonomiczna wynegocjowała z firmą cenę oraz warunki refundacji. Gdyby dziennikarze "Faktu" byli rzetelni to napisaliby, że komisja po konsultacjach zarekomendowała tego leku - wyjaśnia Łanda i zaznacza, że firma obniżyła cenę leku.

Wiceministrowi zarzucano również, że koncern, który produkuje "Incruse" - w ramach polityki przejrzystości – opublikował raport, kogo finansował w 2015 roku. "Fakt" zauważył, że fundacja "Watch Health Care" otrzymała od niego niemal 150 tys. zł.

Jak do tego odniósł się Krzysztof Łanda?

Rozmowa Krystiana Lurki z Krzysztofem Łandą do obejrzenia poniżej: