Tomasz Pietrzyk/Agencja Gazeta

Krzysztof Simon na oddziale ma antycovidowców

Udostępnij:
– Jak „przebić się” do osób, które nie wierzą w epidemię? Opisać sytuację z mojej placówki – na oddziale mam dwóch młodych ludzi w ciężkim stanie. Tak się złożyło, że to dwaj antycovidowcy, którzy twierdzili, że koronawirus nie istnieje – przyznał prof. Krzysztof Simon, ordynator Oddziału Zakaźnego Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego im. J. Gromkowskiego we Wrocławiu.
Prof. Krzysztof Simon był gościem programu Moniki Olejnik „Kropka nad i” w TVN24.

Ekspert skrytykował ludzi, którzy ignorują koronawirusa lub zaprzeczają jego istnieniu.

– Nie może być tak, że nasza pielęgniarka jedzie tramwajem do pracy, w którym jest awantura, bo cztery osoby nie mają masek. To nie myszki, szczurki, motylki i komary przenoszą zakażenie, tylko ludzie. Wszyscy ci, którzy nie przestrzegają obostrzeń, jawnie narażają innych na śmierć – mówił prof. Simon. Podkreślił, że społeczeństwo musi reagować na apele lekarzy o noszenie masek, dezynfekcję i zachowanie dystansu, stwierdził, że musimy brać odpowiedzialność za siebie nawzajem.

– Jak „przebić się” do osób, które nie wierzą w epidemię? Opisać sytuację z mojej placówki – na oddziale mam dwóch młodych ludzi w ciężkim stanie. Tak się złożyło, że to dwaj antycovidowcy, którzy twierdzili, że koronawirus nie istnieje. I akurat na nich trafiło – podsumował.

Przeczytaj także: „Liczba zakażeń koronawirusem na wykresie”.

Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.