Lekarz w karetce? W województwie kujawsko-pomorskim to rzadkość

Zmiany w przepisach spowodowały, że w wielu powiatach do pacjentów jeżdżą karetki bez lekarzy. W związku z aktualizacją "Wojewódzkiego planu działania systemu Państwowego Ratownictwa Medycznego dla województwa kujawsko-pomorskiego" jedenaście zespołów specjalistycznych "S" przekwalifikowano na zespoły podstawowe.

- 1 lutego dokonano zmian w zespołach ratowniczych w Brodnicy, Rypinie, Lipnie, Wąbrzeźnie, Włocławku, Bydgoszczy, Toruniu, Nowym nad Wisłą, Radziejowie Kujawskim, Aleksandrowie Kujawskim, Tucholi. W kolejnych terminach likwidacja nastąpi także w Chełmży i innych rejonach operacyjnych Bydgoszczy i Torunia - informuje "Rypin-cry.pl".

Zamiana karetek typu „S” z lekarzem na karetki typu „P” bez lekarza to dla państwa tańsze rozwiązanie, ale prawdziwym powodem jest deficyt lekarzy pełniących dyżury w karetkach. Decyzję o zmianach ogłosił wojewoda kujawsko-pomorski Mikołaj Bogdanowicz, uzasadniając ją trudnościami w zapewnieniu obsady lekarskiej w karetkach na terenie województwa.

Przeczytaj także: "Tombarkiewicz: Pacjent będzie mógł powiedzieć, że ratownik, który nie uśmierza bólu, łamie rozporządzenie".

Zachęcamy do polubienia profilu "Menedżera Zdrowia" na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania konta na Twitterze: www.twitter.com/MenedzerZdrowia.