Lekarze rodzinni przypominają o porozumieniu z ministerstwem zdrowia

Udostępnij:
Lekarze Rodzinni zarzucają ministrowi zdrowia prof. Marianowi Zembali, że nie realizuje porozumienia zawartego jeszcze z poprzednim ministrem Bartoszem Arłukowiczem. Lekarze są zdesperowani. Grożą nawet wypowiadaniem umów.
Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", od 1 sierpnia lekarzy obowiązuje - zgodnie z porozumieniem - nowa sprawozdawczość. Jak przekonuje Porozumienie Zielonogórskie, jest to dla środowiska duże obciążenie biurokratyczne. Lekarze przystali jednak na to, ale pod warunkiem, że minister ureguluje kwestię wystawiania kart zgonu i wprowadzenia funkcji koronerów. Ówczesny szef resortu zgodził się na takie rozwiązanie.

"Minister Marian Zembala bagatelizuje sprawę niewypełnienia tych zobowiązań. Tłumaczy, że sprawozdania z badań, którymi zostali obciążeni lekarze są potrzebne Narodowemu Funduszowi Zdrowia. Twierdzi, że sam przedmiot sporu jest nieduży. Środowisko chce ograniczyć sprawozdawczość. Podkreśla, że pozycja lekarzy rodzinnych wzrosła, otrzymali oni miliard sto milionów złotych dodatkowych środków."- pisze dziennik.

Tymczasem lekarze są zdesperowani. Podnoszą, że, jeśli resort nie dopełni warunków zawartego porozumienia mogą nawet wypowiadać umowy podpisane z Narodowym Funduszem Zdrowia.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.