Dawid Żuchowicz/Agencja Gazeta
Lekarze zapowiadają protest
| Tagi: | Krzysztof Hałabuz |
Medykom nie podoba się nowelizacja art. 37a Kodeksu karnego – szykują manifestację, choć Ministerstwo Zdrowia zapewnia, że przepis ich nie dotyczy. Protest Porozumienia Zawodów Medycznych zaplanowany jest na 8 sierpnia.
– Zaostrzenie przepisów, które umożliwi karanie lekarzy więzieniem za niezawiniony błąd lekarski, przelało czarę goryczy. Zamiast skupić się na przywracaniu zabiegów i ponownym otwieraniu poradni, rządzący zastanawiają się, jak posłać lekarzy za kratki – mówi Krzysztof Hałabuz, prezes Porozumienia Chirurgów, które zainicjowało wydarzenie, w rozmowie z „Rzeczpospolitą”.
Manifestację pod hasłem „Dajcie szansę pacjentom, nie związujcie rąk medykom” popierają mazowiecki region OZZL i NRL.
„Rzeczpospolita” szacuje, że frekwencja znów może zaskoczyć. Manifestacja lekarzy przeciwko obniżeniu nakładów na ochronę zdrowia zgromadziła w czerwcu 2019 r. niemal 10 tys. osób.
Dlaczego lekarze zaprotestują?
Chodzi o przyjętą 19 czerwca przez Sejm kolejną tarczę antykryzysową, tak zwaną „Tarczę 4.0”. Poza pomocą dla przedsiębiorców, w ustawie znalazła się także nowelizacja, zmieniająca zasady wymierzania przez sądy kar za przestępstwa zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą ośmiu lat. Dotyczy też przestępstw popełnianych przez medyków w związku z wykonywaniem zawodu – nieumyślnego spowodowania śmierci, nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego sporządzenia fałszywej opinii przez biegłego lub eksperta w postępowaniu karnym lub cywilnym.
Niepokój powoduje art. 37a dotyczący błędów medycznych. Jeśli ustawę podpisze prezydent, to sąd będzie miał bardzo ograniczone możliwości wymierzania kary grzywny lub ograniczenia wolności zamiast kary pozbawienia wolności. Oznacza to, że lekarzy czekają surowsze kary za zdarzenia niepożądane. Zmiana dotyczy przestępstw popełnianych przez medyków w związku z wykonywaniem zawodu – nieumyślnego spowodowania śmierci, nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego sporządzenia fałszywej opinii przez biegłego lub eksperta w postępowaniu karnym lub cywilnym – wyjaśnia „Rzeczpospolita”.
Przeczytaj także: „Nie krytykuję nowelizacji Kodeksu karnego, proponuję poprawkę”, „Zaostrzanie kar za błędy medyczne nie poprawi bezpieczeństwa pacjentów” i „Lekarz za kratami”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
Manifestację pod hasłem „Dajcie szansę pacjentom, nie związujcie rąk medykom” popierają mazowiecki region OZZL i NRL.
„Rzeczpospolita” szacuje, że frekwencja znów może zaskoczyć. Manifestacja lekarzy przeciwko obniżeniu nakładów na ochronę zdrowia zgromadziła w czerwcu 2019 r. niemal 10 tys. osób.
Dlaczego lekarze zaprotestują?
Chodzi o przyjętą 19 czerwca przez Sejm kolejną tarczę antykryzysową, tak zwaną „Tarczę 4.0”. Poza pomocą dla przedsiębiorców, w ustawie znalazła się także nowelizacja, zmieniająca zasady wymierzania przez sądy kar za przestępstwa zagrożone karą pozbawienia wolności nieprzekraczającą ośmiu lat. Dotyczy też przestępstw popełnianych przez medyków w związku z wykonywaniem zawodu – nieumyślnego spowodowania śmierci, nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego sporządzenia fałszywej opinii przez biegłego lub eksperta w postępowaniu karnym lub cywilnym.
Niepokój powoduje art. 37a dotyczący błędów medycznych. Jeśli ustawę podpisze prezydent, to sąd będzie miał bardzo ograniczone możliwości wymierzania kary grzywny lub ograniczenia wolności zamiast kary pozbawienia wolności. Oznacza to, że lekarzy czekają surowsze kary za zdarzenia niepożądane. Zmiana dotyczy przestępstw popełnianych przez medyków w związku z wykonywaniem zawodu – nieumyślnego spowodowania śmierci, nieumyślnego spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia i ciężkiego uszczerbku na zdrowiu oraz nieumyślnego sporządzenia fałszywej opinii przez biegłego lub eksperta w postępowaniu karnym lub cywilnym – wyjaśnia „Rzeczpospolita”.
Przeczytaj także: „Nie krytykuję nowelizacji Kodeksu karnego, proponuję poprawkę”, „Zaostrzanie kar za błędy medyczne nie poprawi bezpieczeństwa pacjentów” i „Lekarz za kratami”.
Zachęcamy do polubienia profilu „Menedżera Zdrowia” na Facebooku: www.facebook.com/MenedzerZdrowia i obserwowania kont na Twitterze i LinkedInie: www.twitter.com/MenedzerZdrowia i www.linkedin.com/MenedzerZdrowia.
