Lubuscy lekarze mówią nie kontraktom na przyszły rok

Udostępnij:
Frakcja Porozumienia Zielonogórskiego Lubuski Związek Lekarzy Pracodawców POZ "Porozumienie Zielonogórskie" podjęło uchwałę o nie podpisywaniu umów kontraktowych na 2015 rok. Uznali wymogi pakietu onkologicznego i kolejkowego forsowanego przez resort zdrowia za niewykonalne.
- Powstała sytuacja budzi w środowisku lekarskim ogromne napięcie, frustrację i sprzeciw. Próbuje się nieuczciwie manipulować i w złym świetle przedstawiać środowisko lekarskie, które traktowane jest z "góry" bez liczenia się z jego opinią i zdaniem. Padają liczne kłamstwa oraz rozbudza się nadzieje społeczne i oczekiwania pacjentów, których lekarze nie będą w stanie spełnić - napisali lekarze.

- Rację miał Minister Sienkiewicz, który powiedział, że Państwo Polskie nie działa, a przekornie można powiedzieć, że działa, ale tak jak Państwowa Komisja Wyborcza i cały rząd z jego członkiem Bartoszem Arłukowiczem. Jestem pewien, że Jego pakiet jest dokładnie tak samo przygotowany jak emeryci zarządzający Państwową Komisją Wyborczą. W tej sytuacji lekarz pediatra B. Arłukowicz już niech odkurza swój dyplom i od 2 stycznia 2015 w miejsce lekarzy rodzinnych rusza do leczenia dzieci w Polsce. Może wziąć do pomocy jeszcze innego pediatrę...- napisał w komentarzu Marek Twardowski, prezes Lubuskiego Związku Lekarzy Pracodawców POZ "Porozumienie Zielonogórskie".

Zdaniem lubuskich medyków wprowadzane przepisy narzucają niewyobrażalne, biurokratyczne obciążenia, czyniąc z lekarzy urzędników. Świadomie konfliktują one lekarzy z pacjentami, niszcząc wzajemne zaufanie, bez którego proces leczenia często staje się nieskuteczny. Przerzucają ponadto odpowiedzialność za niedorzeczne przepisy na lekarzy, co grozi karami i represjami. Wbrew propagandowym kłamstwom, kolejki nie tylko, że się nie zmniejszą, ale wręcz się wydłużą. Wielu ciężko chorym pacjentom w znacznym stopniu ograniczą dostęp do świadczeń medycznych. Przy tak absurdalnych założeniach Podstawowa Opieka Zdrowotna szybko ulegnie załamaniu.

- Winę za powstałą sytuację oraz konsekwencje jakie z tego wynikają ponosi konfrontacyjny sposób działania Ministra Zdrowia Bartosza Arłukowicza, napisali lekarze.
 
© 2024 Termedia Sp. z o.o. All rights reserved.
Developed by Bentus.