Masza - kotka "ratownik medyczny"

Do niecodziennej akcji ratowniczej doszło w Kałudze w Rosji. Bezdomna kotka Masza zasłoniła swoim ciałem porzucone wyziębione niemowlę i dzięki temu uratowała mu życie. Swoim miauczeniem powiadomiła pomoc.

- Kotka swoim ciałem, a jak widać na zdjęciach, jest dość duża, zabezpieczyła niemowlę przed wychłodzeniem - mówi Edyta Wcisło, prezes Polskiej Rady Ratowników Medycznych. - Jej reakcja i zachowanie przyczyniły się do odnalezienia i uratowania dziecka - dodaje.

- Dziecko przebywało na zewnątrz przez kilka godzin. Dzięki Maszy nic poważnego mu się nie stało - powiedział Central European News rzecznik szpitala, do którego przewieziono noworodka.

Bezdomna kotka była ulubienicą mieszkańców bloku, na którego klatce schodowej ktoś porzucił niemowlę. Ogrzewała niemowlę swoim ciałem przez kilka godzin i cały czas głośno miauczała. Zaniepokojeni mieszkańcy bloku musieli zareagować. Wtedy zdali sobie sprawę z tego, że nie jest to zwykłe miauczenie, a "udzielanie pierwszej pomocy".

Po wezwaniu karetki pogotowia Masza cały czas uczestniczyła w akcji ratunkowej i nie chciała na krok opuścić swojego podopiecznego.